Saga transferowa z odejściem Roberta Lewandowskiego zdaje się wchodzić w decydującą fazę, choć wciąż nie zostało otwarte okno transferowe. Na chwilę obecną Bayern Monachium nie chce sprzedać Lewandowskiego.
Zdaniem niemieckiego dziennikarza, klub z Monachium zgodzi się na odejście Polaka, jeśli uda mu się znaleźć odpowiednich następców. Na takich mieli zostać wybrani Sadio Mane z Liverpoolu oraz Sasa Kalajdzić ze Stuttgartu.
W międzyczasie, według informacji Plettenebrga potwierdzonych przez Fabrizio Romano, kapitan reprezentacji Polski uzgodnił warunki kontraktu z FC Barcelona. Polak miałby podpisać umowę na trzy lata, a wymagania finansowe nie stanowią żadnego problemu.
Mimo twardych deklaracji wszystkich oficjeli Bayernu Monachium, zdają się oni powoli uginać presji, jaką wywiera na klub jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Zatrzymanie "Lewego" na siłę byłoby bardzo ryzykowne dla szatni.
Lewandowski w minionym sezonie klubowym wystąpił w 46 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 50 goli oraz zanotować siedem ostatnich podań. Polak przez portal transfermarkt.de wyceniany jest na kwotę 50 mln euro.
Zobacz też:
Media: wszystko już jasne. Wielki talent wybrał Real Madryt
Rio Ferdinand o Mbappe. "Historyczna hańba"