Gospodarze szybko przeszli do ofensywy, bo już w piątej minucie meczu Henrique Dourado znalazł sposób na bramkarza Shandong Luneng. Chwilę później do remisu doprowadził Jin Jingdao.
Adrian Mierzejewski grał od początku spotkania i w 24. minucie zaznaczył swoją obecność ma murawie. Ofensywny pomocnik fantastycznie zagrał zewnętrzną częścią stopy do Fernando Karangi, który stanął oko w oko z golkiperem, a następnie trafił do siatki.
Przed końcem pierwszej połowy Mierzejewski sam wpisał się na listę strzelców. Doświadczony piłkarz poszedł za akcją i strzałem z kilkunastu metrów pokonał Daleia Wanga.
Kropkę nad "i" w 79. minucie rywalizacji postawił Karanga. Henan Songshan Longmen wygrał 4:1 na własnym terenie z Shandong Luneng i po dwóch seriach gier zajmuje czwarte miejsce w tabeli chińskiej Super Ligi.
Mierzejewski w kwietniu podpisał kontrakt z klubem do końca 2022 roku. 41-krotny reprezentant Polski w środę zapisał na swoim koncie pierwszą bramkę, a także asystę.
Henan Songshan Longmen - Shandong Luneng 4:1 (3:1)
1:0 - Henrique Dourado 5'
1:1 - Jin Jingdao 17'
2:1 - Fernando Karanga 24'
3:1 - Adrian Mierzejewski 44'
4:1 - Fernando Karanga 79'
Czytaj także:
Bayern wyśmiany na rynku transferowym. Jego oferta nazwana "obraźliwą"
Szokujący transfer Garetha Bale'a? "50 minut temu mi go zaoferowano"
ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!