Biało-Czerwoni przegrali pierwszy raz za kadencji Czesława Michniewicza. Reprezentacja Polski prowadziła od 28. minuty, ale później Bartłomiej Drągowski musiał sześć razy wyciągać piłkę z siatki. Mecz Ligi Narodów zakończył się wynikiem 1:6.
Gołym okiem widać było różnicę klas. Piotr Zieliński był pod wrażeniem gry reprezentacji Belgii.
- Za dużo daliśmy pola do popisu Belgom. Wiemy, że to świetna reprezentacja. Nie bez powodu znajdują się na drugim miejscu w rankingu FIFA. Myślę, że dysproporcja była widoczna i to na pewno jest coś do poprawy w naszej grze, bo uważam, że były momenty, gdzie można było dłużej utrzymać się przy piłce. Za szybko próbowaliśmy kopnąć ją do przodu i stąd później Belgowie mieli dużo miejsca, łatwość w rozgrywaniu akcji i myślę, że tu jest dużo do poprawy - stwierdził w rozmowie z Marcinem Lepą.
ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor wróci do Ekstraklasy? Ujawniamy: Turcy otwarci na rozmowy!
W pierwszej części gry Sebastian Szymański pokazał się z dobrej strony. Ofensywny pomocnik zaliczył piękną asystę przy trafieniu Roberta Lewandowskiego, zaś później gospodarze przejęli inicjatywę.
- Mówimy o piłkarzu, który ma wielkie umiejętności techniczne, wydolnościowe. Seba jest świetnym zawodnikiem, ale też są inni, którzy czekają, którzy weszli i też dali jakiś impuls. Wiadomo, wynik jest jaki jest, ale na pewno Nicola Zalewski czy Matty Cash, którzy weszli na boki, coś tam dali świeżości i szkoda, że w tak bolesny sposób przegrywamy. Na pewno nie chcieliśmy tego. Teraz jest Holandia, później będziemy mieć Belgów w domu i będziemy chcieli zagrać lepiej - zapewnił.
Selekcjoner ma powody do zmartwień przed kolejnymi starciami Ligi Narodów. Od 57 lat Polacy nie przegrali tak wysoko w meczu o punkty. Podopieczni Michniewicza wkrótce zmierzą się jeszcze z Holandią (11 czerwca) i Belgią (14 czerwca).
Na pewno trzeba będzie usiąść i to przemyśleć. Pierwszy raz spotykamy się z taką sytuacją, że przegrywamy 1:6. Wynik jest naprawdę tragiczny i trzeba będzie odpowiednio zareagować, ale wierzę, że jesteśmy na tyle silną i mocną reprezentacją, że już w meczu z Holandią będzie widać poprawę w naszej grze i ten wynik będzie lepszy - dodał Zieliński.
Czytaj także:
Tak prezes PZPN skomentował "popis" polskich piłkarzy
"Przerósł go nawet wyrzut z autu". Ostra krytyka Polaka