Ivan Djurdjević: Każdy w Śląsku jest ważny, nawet ten wykonujący mniej widoczną pracę
- Może gdyby Chrobry awansował do Ekstraklasy, to bym tam został, ale w tej chwili jest to bez znaczenia. Chcę w Śląsku powtórzyć dobrze wykonaną pracę - mówi nowy trener Śląska Wrocław Ivan Djurdjević.
- Miałem wiele opcji. Nie tylko z Ekstraklasy, ale i z pierwszej ligi. Rozmawiałem z Jagiellonią, ale wybrałem Śląsk, bo widziałem, że zarząd był zdeterminowany i o mnie walczył. Wierzę, że tak samo będą walczyć razem ze mną, jeśli przytrafią się trudniejsze momenty - powiedział nowy trener Śląska na konferencji prasowej.
Spory ruch w szatni
W letnim okienku transferowym Śląsk dokonuje kadrowej rewolucji. Z zespołem pożegnali się Matus Putnocky, Jakub Iskra, Fabian Piasecki, Robert Pich, Waldemar Sobota, Dino Stiglec i Mark Tamas, a do rezerw przesunięty został Krzysztof Mączyński.
ZOBACZ WIDEO: Można było zremisować z Belgią. "Z takim zespołem musimy być skuteczni"Do drużyny dołączyli jak na razie doświadczeni Martin Konczkowski i Michał Rzuchowski, a także 17-letni Jakub Lutostański.
- Odeszli wiodący zawodnicy. Będziemy potrzebować skrzydłowych, natomiast nie chciałbym wykonywać gwałtownych ruchów. Wszystkie decyzje będziemy podejmować na spokojnie i sprowadzić tu paru konkretnych oraz jakościowych zawodników. Ewentualne braki będziemy uzupełniać naszą młodzieżą - przyznał trener Djurdjević.
Jednym z nowych zawodników w Śląsku jest wspomniany Żuchowski, z którym trener Djurdjević współpracował w Chrobrym. - Był kluczowym zawodnikiem, miał udział przy wielu bramkach. Przede wszystkim jest to piłkarz głodny Ekstraklasy. Liczymy, że pomoże nam w kreowaniu akcji - dodał szkoleniowiec Śląska.
Za wcześnie na wnioski
Na razie piłkarze Śląska mają za sobą raptem parę treningów. Do zajęć wrócili w poniedziałek. 18 czerwca rozegrany zostanie pierwszy sparing przed nowym sezonem (z GKS-em Tychy), a 27 czerwca Śląsk uda się na zgrupowanie do Słowenii.
- Jeszcze przed rozpoczęciem przygotowań rozmawiałem z każdym w klubie. Chciałem wysłać im sygnał, że jest to nowy rozdział. Każdy jest ważny, nawet ten wykonujący mniej widoczną pracę - zauważył Djurdjević.
- Wiemy, że nie będzie łatwo i nie pójdzie to do przodu tak szybko, ale jeżeli mamy zbudować stabilne fundamenty, musimy zadbać też o strukturę, o to by cały klub funkcjonował na odpowiednim poziomie - podsumował trener Śląska.
CZYTAJ TAKŻE:
Radomiak będzie bardziej polski. Jest też długo wyczekiwana zmiana
Damjan Bohar ma wrócić do Polski. Wiemy, gdzie zagra była gwiazda Ekstraklasy!