Radomiak będzie bardziej polski. Jest też długo wyczekiwana zmiana

[tag=7681]

El. LM: jest drugi rywal dla Lecha Poznań. To będzie droga przez mękę

Radomiak Radom[/tag] jest dość aktywny na rynku transferowym. Jeszcze zimą kontrakt podpisał Daniel Pik (będzie obowiązywał od 1 lipca), a ponadto do drużyny dołączyli 18-letni Aleksander Gajgier z Polonii Warszawa, 16-letni Michał Jerke (Delta Warszawa) i nieco starszy, bo 23-letni Dariusz Pawłowski, który prawie całą swoją dotychczasową karierę spędził w Górniku Zabrze. Blisko transferu jest też Michał Feliks z Garbarni Kraków (w poprzednim sezonie strzelił 9 goli na poziomie drugiej ligi).

- Feliks jeszcze nie jest w naszym zespole, natomiast trzeba sobie jasno powiedzieć, że okno transferowe otwiera się w lipcu. Nie jest łatwo ściągnąć zawodnika, który ma jeszcze ważny kontrakt. Robimy wszystko, żeby mieć go jak najszybciej u nas i żeby przygotowywał się z nami do rundy jesiennej - przyznał trener Mariusz Lewandowski.

Jednym z potencjalnych nowych wzmocnień jest Mateusz Grzybek z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, choć nie jest to jedyna opcja na prawą obronę. Ponadto trwają poszukiwania nie jednego, a paru młodych bramkarzy, bo klub chce kontynuować politykę stawiania na młodzieżowca między słupkami. W planach jest jednak wzmocnienie praktycznie każdej pozycji.

ZOBACZ WIDEO: Można było zremisować z Belgią. "Z takim zespołem musimy być skuteczni"

Nie wiadomo bowiem czy w klubie zostanie Filip Majchrowicz, dotychczasowy bramkarz numer jeden. Ważą się również losy najlepszego strzelca Radomiaka - Karola Angielskiego. - Jak to mówił filmowy klasyk: wiem, ale nie powiem - tylko uśmiechnął się Lewandowski.

Wracając jednak do wzmocnień, to latem doszło do dość ważnego transferu w Radomiaku i bynajmniej nie chodzi o zawodnika. Po raz pierwszy od bardzo dawna w klubie zakontraktowany został trener od przygotowania motorycznego - Michel Huff, który ostatnio pracował w ukraińskim Metaliście Charków. - To doświadczony trener. Co prawda nie mieliśmy okazji wcześniej ze sobą współpracować, ale dobrze go znałem. Dzięki temu jesteśmy w stanie wyciągnąć zespół jeszcze wyżej w sferze przygotowania fizycznego - skomentował trener Lewandowski.

Co ciekawe, gdy pierwszym trenerem Radomiaka był Dariusz Banasik, w klubie nie było nikogo od przygotowania fizycznego.

A skoro zatrudniają, to będą zwalniać. Z Radomiakiem definitywnie żegnają się Jo Santos, Meik Karwot, Artur Bogusz i Abraham Marcus. - Prowadzimy też rozmowy, by Mario Rondon i Goncalo Silva zmienili barwy klubowe. Mało u nas grali i chcemy dać im szansę na rozwój w innym miejscu - podsumował szkoleniowiec Radomiaka.

CZYTAJ TAKŻE:
Jest decyzja w sprawie lekarza bez uprawnień zatrudnionego w klubie ekstraklasy
Sensacyjny powrót Adama Nawałki?!