Spore wzmocnienie FC Barcelona. Wygrała wyścig z gigantem o wielki talent

Arkadiusz Dudziak 16 Czerwca 2022, 08:54

Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Jules Kounde

• Gorąco we Włoszech. "Zrobili z siebie głupków"

A mowa o 23-letnim Julesie Kounde. Wychowanek Girondins Bordeaux przez ostatnie trzy sezony był zawodnikiem Sevilla FC. Trafił do niej za 25 milionów euro, będąc najdroższym transferem w historii klubu. Stał się filarem defensywy hiszpańskiej drużyny, za co otrzymał powołanie do reprezentacji Francji i znalazł się na celowniku wielkich klubów.

Według informacji hiszpańskich mediów, Kounde jest bardzo blisko przejścia właśnie do Dumy Katalonii. Negocjacje pomiędzy FC Barcelona i Sevillą są już bardzo zaawansowane i środkowy obrońca, który może grać także na prawej stronie defensywy, przejdzie do klubu.

Za transfer Blaugrana będzie musiała zapłacić ok. 55-60 milionów euro. Istnieje jednak opcja wymiany zawodników, która obniżyłaby cenę zakupu. Do Sevilli mógłby trafić Sergino Dest, ale on również może wziąć udział w wymianie z Bayernem Monachium, by obniżyć cenę za Roberta Lewandowskiego.

Pozostałymi kandydatami do wymiany z Sevillą mogą być Francisco Trincao oraz Clement Lenglet. Według informacji Lluisa Canuta, Barcelona chciała zaoferować także Erica Garcię, ale to nazwisko zostało odrzucone.

Czytaj więcej:
Chwile grozy na stadionie ze Szczęsnym. To musiało boleć
Magiczne zagranie Lewandowskiego i... Jak on tego nie trafił?! [WIDEO]