Jak opisują gruzińskie media, spotkanie pomiędzy FC Iveria Khashuri FC Gldani od samego początku było nerwowe. Piłkarze często wdawali się w sprzeczki, a gorąco było także na trybunach. W pewnym momencie atmosfera zrobiła się wręcz wybuchowa.
Najprawdopodobniej z widowni w stronę bramkarza drużyny gości poleciała szklana butelka. Ten chciał ją rzucić z powrotem, ale efekt końcowy był tragiczny. Golkiper FC Gldani trafił butelką w zawodnika gospodarzy.
Poszkodowanym był 17-letni Sandro Hachidze. Jego koledzy z drużyny od razu ruszyli w stronę winowajcy. Sędzia z kolei natychmiast wyciągnął czerwoną kartkę. Przepychanki nie miały końca. Arbiter był zmuszony przerwać mecz i odesłać wszystkich do szatni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!
Sandro Hachidze natomiast ma poważny uraz. - Pacjent został przyjęty z zamkniętym urazem czaszkowo-mózgowym, udzielono mu pierwszej pomocy i wykonano badanie. Umieszczono go w szpitalu na dalszą obserwację - przekazał w komunikacie jeden z lekarzy, cytowany przez ekhokavkaza.com.
Gruzińska Federacja Piłki Nożnej prowadzi śledztwo w sprawie incydentu. Niewykluczone, że obie drużyny czekają srogie kary.
Zobacz wideo z incydentu:
Czytaj także:
Ramos w Bayernie Monachium? To on może być następcą Roberta Lewandowskiego