Sprawa awansu była praktycznie rozstrzygnięta po pierwszym meczu, który został rozegrany w sobotę w Krakowie. Wieczysta wygrała z rezerwami pierwszoligowca 4:0, a bohaterem popołudnia był Maciej Jankowski. Były zawodnik Ruchu Chorzów czy Arki Gdynia zdobył komplet czterech bramek. Wieczysta miała duży kapitał przed rewanżem w Niecieczy i nie zmarnowała go.
W podstawowym składzie zespołu Franciszka Smudy na rewanż nie zabrakło głośnych nazwisk, a przecież Wieczysta latem przymierza się do kolejnych wzmocnień. We wtorek w jej jedenastce byli Sławomir Peszko, Maciej Jankowski, Maksymilian Hebel, Patrik Misak czy Thibault Moulin.
W rewanżu Wieczysta wygrała podobnie przekonująco i przypieczętowała awans zwycięstwem 3:0. Bruk-Bet kończył mecz w podwójnym osłabieniu i nie był w stanie strzelić nawet honorowego gola. Bezpośrednio po meczu w dłonie kapitana Sławomira Peszki trafił puchar za awans. W tym sezonie to drugi sukces zespołu z Krakowa po wygraniu regionalnego Pucharu Polski.
Wieczysta w połowie poprzedniej dekady grała jeszcze w A klasie. Klub szybko pnie się w hierarchii polskiej piłki i właśnie dostał się z rozgrywek regionalnych na szczebel makroregionu. W następnym sezonie będzie rywalizować nie tylko z przeciwnikami z województwa małopolskiego, ale również świętokrzyskiego, podkarpackiego i lubelskiego w III lidze. Celem będzie awans na szczebel centralny.
Bruk-Bet Termalica II Nieciecza - Wieczysta Kraków 0:3 (0:1)
0:1 - Maksymilian Hebel 12'
0:2 - Radosław Majewski (k.) 70'
0:3 - Łukasz Pietras 75'
Pierwszy mecz: 0:4. Awans: Wieczysta
Czytaj także: KGHM Zagłębie Lubin żegna piłkarza po pięciu latach
Czytaj także: Cracovia ma nowego napastnika. Transfer ogłosiła "hitem internetu"
ZOBACZ WIDEO: Co ten 19-latek zrobił?! Hiszpański bramkarz upokorzony