Wszystko jasne! Zapadła decyzja ws. alkoholu na mundialu w Katarze

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: logo FIFA
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: logo FIFA

Od pewnego czasu trwały dywagacje na temat alkoholu i serwowania go podczas mistrzostw świata w Katarze. Agencja Reuters podaje, że decyzja w tej sprawie została już podjęta. Kibice, którzy wybierają się na mundial, nie będą z niej zadowoleni.

W tym artykule dowiesz się o:

Według czwartkowych informacji agencji Reuters alkohol nie będzie sprzedawany na stadionach w Katarze podczas mistrzostw świata. Taką decyzję podjęto na kilka miesięcy przed rozpoczęciem prestiżowego turnieju.

Co więcej w trakcie mundialu na obiektach miały być dostępne specjalne strefy, w których kibice mogliby nabyć procentowe trunki.

Wiadomo już jednak, że te będą dostępne ale poza stadionami. Piłkarscy fani muszą liczyć się z utrudnieniami w Katarze. Jeśli ktoś chce nabyć alkohol, zrobi to jedynie w kilku wybranych miejscach. Wśród nich jest m.in. Qatar Distribution Company.

ZOBACZ WIDEO: Nicola Zalewski zagra z wielką gwiazdą? Zaskakujący news od babci piłkarza

Wymieniony sklep należy do krajowych linii lotniczych. Do zakupu trunków w tym miejscu trzeba być jednak uprawnionym (więcej przeczytasz TUTAJ). Nie najlepsze informacje podane przez Reuters dotyczą też lokalnych stref kibica.

- W przeciwieństwie do wcześniejszych stref kibica mistrzostw świata, piwo w Katarze nie będzie serwowane przez cały dzień, jednak o ograniczonych porach dnia - powiedział jeden z rozmówców agencji.

Wciąż jednak nie wiadomo, ile trzeba będzie zapłacić za przykładowy kufel piwa. Trzeba jednak liczyć się z wysokimi cenami, ponieważ w Katarze od stycznia 2019 roku obowiązuje "podatek od grzechu". Według niego towary sprzeczne z muzułmańskimi zasadami są o 100 procent droższe.

Przypomnijmy, że tegoroczne mistrzostwa świata rozpoczną się 21 listopada. Reprezentacja Polski w grupie C zagra z Arabią Saudyjską, Argentyną i Meksykiem.

Zobacz też:
Sensacyjny wybór Krychowiaka. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik
Luquinhas: Nie lubię wracać do incydentu z autokarem. A kibicom Legii chciałbym przekazać jedno

Źródło artykułu: