Jakub Sypek w przeszłości występował w Górniku Polkowice, a ostatnimi czasy w Zagłębiu Lubin. Nie mógł jednak przebić się do pierwszego zespołu i grał przeważnie w rezerwach "Miedziowych". Mimo to na swoim koncie ma kilka występów w PKO Ekstraklasie.
- To było tak naprawdę ledwie kilka minut spędzonych na boisku. Może i liznąłem tego większego grania, ale to nie zaspokaja mojej ambicji - w Widzewie jestem po to, by nie tylko liznąć, ale w pełni posmakować Ekstraklasy - stwierdził w rozmowie z portalem widzew.com.
Do Widzewa Łódź Jakub Sypek trafił na zasadzie wolnego transferu, bowiem jego umowa, która wygasła 1 lipca, nie została ostatecznie przedłużona.
Beniaminek PKO Ekstraklasy tym samym dopiął we wtorek kolejny już transfer. Wcześniej szeregi czterokrotnego mistrza Polski zasilili tacy zawodnicy jak m.in. Mateusz Żyro, Serafin Szota Jordi Sanchez czy Juljan Shehu.
Ze wzmocnień zadowolony jest Mateusz Dróżdż. - Nie udało nam się doprowadzić do końca tylko jednego z planowanych ruchów - powiedział prezes Widzewa Łódź w rozmowie z telewizją klubową.
Zobacz też:
Szokujące słowa Niemców o Lewandowskim. "Pozbędą się polskiego zrzędy"
Tak będzie wyglądał "nowy" Bayern Monachium. Oto skład
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Artura Boruca. "Wytworzyła się rysa"