Tragedia w Niemczech. Śmierć na obozie Schalke 04

FC Schalke 04 oficjalnie poinformowało o śmierci na obozie przygotowawczym. - Smutna wiadomość dla rodziny klubowej Schalke: kibic Royal Blues zmarł na obozie treningowym w Mittersill - napisano w oświadczeniu.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Schalke 04 Twitter / Schalke 04 / Schalke 04
Schalke 04 Gelsenkirchen po roku przerwy znów zagości pośród niemieckiej elity. Zespół prowadzony przez Mike'a Buskensa w minionych rozgrywkach zajął pierwsze miejsce w tabeli 2. Bundesligi, o dwa punkty wyprzedzając Werder Brema.

Niemiecki zespół na przedsezonowe zgrupowanie wybrał się do austriackiego Mittersil. Tam piłkarze przygotowują się do walki o jak najwyższe cele w Bundeslidze.

Spokój przygotowań został zakłócony przez niewyjaśnioną śmierć jednego z kibiców w obiektach, na których terenie trenują piłkarze z Zagłębia Ruhry.

"Smutna wiadomość dla rodziny klubowej Schalke: kibic Royal Blues zmarł na obozie treningowym w Mittersill ze wciąż niejasnych powodów. Myśli FC Schalke 04 są z rodziną i przyjaciółmi. Wyrażamy im nasze najgłębsze współczucie" - napisano w oświadczeniu na klubowym Twitterze.

Dziennikarze portalu SPORT1.de informują, że zmarłym był mężczyzna w wieku 50 lat. Jego ciało zostało odnalezione w pobliskim parku, gdzie Schalke miało prezentować nową współpracę sponsorską.

Zobacz też:
Nicola Zalewski kapitanem AS Roma. Piękne obrazki
Jasna deklaracja gwiazdy Legii ws. swojej przyszłości w klubie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×