W Realu Madryt pozostało już bardzo niewielu piłkarzy, których klub nie widzi w swojej kadrze na przyszły sezon. W tym gronie wciąż jest przynajmniej jeden potencjalny zmiennik dla Karima Benzemy.
Mariano Diaz, bo o nim mowa, jak na razie nie dał absolutnie żadnych argumentów, aby z czystym sumieniem powierzyć mu tę rolę na sezon 2022/2023. Mimo tego urodzony w Hiszpanii snajper nie ma zamiaru nigdzie się ruszać.
W hiszpańskich mediach coraz częściej pojawiają się informacje o tym, że piłkarz ma interesujące oferty na stole, ale żadna go nie przekonuje. Mariano podobno woli cały sezon przesiedzieć na ławce w Realu, niż grać w innym zespole.
Według dziennikarzy "Asa" działacze "Los Blancos" mają rozważać najbardziej drastyczne kroki w stosunku do piłkarza, aby się go pozbyć. Mowa tu o rozwiązaniu kontraktu i wypłaceniu pensji, która pozostała.
Mariano w Realu zarabia obecnie 3,6 mln euro netto rocznie. Hiszpan z dominikańskim paszportem nie mógłby liczyć na podobną pensję w żadnym europejskim klubie. Real ma być gotowy także na wypożyczenie oraz opłacanie pensji piłkarza.
Mariano dotychczas w barwach "Królewskich" wystąpił łącznie w 73 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 12 goli oraz zanotować trzy asysty. Najbardziej symbolicznym będzie z pewnością gol strzelony FC Barcelonie na Santiago Bernabeu.
Zobacz też:
Tottenham włącza się do walki o gwiazdora Serie A. Klub chce wzmocnić defensywę
Ostre słowa legendy na temat FC Barcelony. "To niemoralne"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci