Sentymentalny powrót Ronaldo? Trwają negocjacje

Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Gualter Fatia / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Coraz więcej wskazuje na to, że Manchester United już latem straci Cristiano Ronaldo. Przedstawiciele Sportingu Lizbona spróbują wykorzystać okazję.

Reprezentant Portugalii za wszelką cenę chce grać w Lidze Mistrzów, ale nie będzie miał takiej możliwości, jeśli zostanie na Old Trafford. W poprzednim sezonie Manchester United uplasował się dopiero na szóstej pozycji w stawce Premier League i zakwalifikował się do Ligi Europy.

Jak dotąd Cristiano Ronaldo opuścił wszystkie mecze "Czerwonych Diabłów" w okresie przygotowawczym, choć ma ważny kontrakt do końca czerwca przyszłego roku. Rozgrywki ligi angielskiej wystartują już za tydzień (5 sierpnia).

Sytuację doświadczonego piłkarza monitoruje kierownictwo SSC Napoli (więcej TUTAJ). Jak donosi Laurie Withwell z "The Athletic", w grę wchodzi transfer Ronaldo do Sporting Lizbona. Agent Jorge Mendes miał niedawno spotkać się z działaczami w tej sprawie.

Snajper zaczynał seniorską karierę w Lizbonie. Ze Sportingiem był związany w latach 1997-2003. Zespół Rubena Amorima wcześniej zagwarantował sobie udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, co jest niezwykle istotne dla gwiazdy Manchesteru United.

Czytaj także:
Szaleństwo! Zobacz, co się działo, gdy młodzi fani zobaczyli "Lewego"
Złe informacje dla Milika. "Musimy pójść na ustępstwa"

ZOBACZ WIDEO: Co za strzał! Tego gola można oglądać w nieskończoność

Komentarze (6)
avatar
Padysza
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Lessi dotrzyma obietnicy i wroci do argentyny 
avatar
Teddy Boy
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam pojęcia jak Sporting sprosta wymaganiom finansowym Ronaldo? Nawet po obniżeniu jego oczekiwań to jest dla tego średniaka europejskiego olbrzymi koszt. A co do Ligi Mistrzów to wątpię że Czytaj całość
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
29.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zresztą, Cristiano obiecał kiedyś, że wróci do Sportingu Lizbona. Teraz jest czas, by obietnicę sprzed lat spełnić