Piłkarze Korony w ostatnim czasie prezentują dojrzały futbol, pełen werwy i energii. Sporo ożywienia wnieśli do zespołu sprowadzeni niedawno Serbowie - Aleksandar Vuković oraz Nikola Mijajlović. Ten pierwszy imponuje przede wszystkim spokojem i doświadczeniem, drugi z kolei gra skutecznie na lewej stronie na pozycji obrońcy, często włączając się w akcje ofensywne.
W poprzedniej kolejce kielczanie również grali na swoim stadionie, i zarówno Vuković, jak i Mijajlović, rozegrali bardzo dobrą partię ze Śląskiem Wrocław. Korona wprawdzie zremisowała tylko 1:1, ale była bardzo bliska triumfu - gola straciła w przedostatniej minucie meczu, a na listę strzelców wpisał się jeszcze inny Serb - Vuk Sotirović.
Miniona środa była dla złocisto-krwistych już dużo bardziej udana. Na własnym obiekcie kielczanie pewnie pokonali PGE GKS Bełchatów 3:1, a gole dla Korony zdobywali Edson (tradycyjnie z rzutu wolnego) oraz Jacek Kiełb o Ernest Konon. - To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, zagraliśmy mądrze i konsekwentnie - chwalił na konferencji prasowej swoich pupili trener Motyka.
Tyle z obozu kielczan. W Gliwicach natomiast również nastroje kibiców są zupełnie niezłe, tym bardziej, że piłkarze Piasta zdołali w tym sezonie w 7 meczach uciułać zaskakującą liczbę 10 punktów. Podobnie jak Korona, w ostatniej kolejce także podzielili się "oczkami" ze swoim rywalem, jakim była akurat Jagiellonia Białystok. Wcześniej udało im się pokonać Zagłębie Lubin, Odrę Wodzisław i właśnie PGE GKS.
Korona i Piast po raz pierwszy zagrały ze sobą 5 września 2004 roku. Spotkanie nie należało do szczególnych, a zakończyło się wynikiem 2:0 dla żółto-czerwonych po bramkach Jakuba Grzegorzewskiego i Rafała Wójcika. W tym samym sezonie, 4 kwietnia 2005 roku, obie drużyny rozegrały rewanż, po którym znów z wesołymi minami schodzili z boiska piłkarze Korony. Gola na wagę 3 punktów zdobył wówczas w Gliwicach Robert Bednarek.
Sobotnia konfrontacja obu ekip nie wywołuje szczególnego zainteresowania ani w Polsce, ani w samych Kielcach. Sami piłkarze jednak podchodzą do tego spotkania z pełną koncentracją. - Nie może być tak, że któryś mecz sobie zlekceważymy. Bo zacznie się powtarzać sytuacja z zeszłego sezonu, kiedy potrafiliśmy ponieść parę porażek pod rząd - mówił niedawno napastnik Korony, Ernest Konon.
Korona Kielce - Piast Gliwice / sob. 26.09.2009 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Korona: Cierzniak - Kuzera, Hernani, Markiewicz, Mijajlović - Łatka, Vuković, Wilk, Sobolewski - Konon, Edi.
Piast: Szmatuła - Michniewicz, Kowalski, Glik, Szary - Smektała, Muszalik, Gamla, Wilczek - Pietroń, Olszar.
Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź)
Wyślij SMS o treści SF PIAST na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Korona Kielce - Piast Gliwice
Wyślij SMS o treści SF PIAST na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT