![Katastrofalny błąd kapitana Cracovii. Zmylił własnego bramkarza! [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NDU5My5qYSU0VztKGgpsMHcPbxBcU2JmIBd3WxpDdnwtBHtLGgIoaTRRIBBbGD0wJ1QuE1RfOTQ2USNXRR1hNyFaPxhSFHxrM1AsDUADKyAKWj8QUhggJTkae0tQFXonZQd-SwMVK3AKAHtNBEV7fWYbJwlSUzM)
W zeszłych rozgrywkach PKO Ekstraklasy defensor zanotował 13 występów i jedną asystę. Trener Pavol Stano w kwietniu odstawił Damiana Zbozienia od podstawowego składu Wisły Płock.
Sytuacja piłkarza się nie zmieniła. Na początku nowego sezonu szkoleniowiec stawiał na Kristiana Vallo, natomiast były młodzieżowy reprezentant Polski dostał zielone światło na transfer.
Ostatecznie Zbozień zdecydował się na przeprowadzkę do Górnika Łęczna. Prawy obrońca podpisał z pierwszoligowcem kontrakt do końca czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok.
ZOBACZ WIDEO: Konferencja z udziałem Roberta Lewandowskiego. "Tego się nie spodziewałem"
33-latek chciałby wrócić z Górnikiem do najwyższej ligi. - Chciałem przywitać wszystkich kibiców Górnika Łęczna. Bardzo się cieszę, że jestem teraz tutaj z wami. Jestem pozytywnie nastawiony do wyzwania, które mnie tutaj czeka i w pełni przekonany do projektu, który został mi przedstawiony przez władze klubu. Trzymajcie za nas kciuki i widzimy się na stadionie! - serwis gornik.leczna.pl cytuje słowa nowego piłkarza.
Doświadczony Zbozień wraca na zaplecze po wielu latach w PKO Ekstraklasie. Wcześniej występował w takich klubach jak między innymi Arka Gdynia, Zagłębie Lubin, GKS Bełchatów, Piast Gliwice czy Sandecja Nowy Sącz. W latach 2014-2015 zaliczył epizod w rosyjskim Amkarze Perm.
Czytaj także:
Warta Poznań w dobrej sytuacji kadrowej przed meczem z Pogonią Szczecin
"Zastosowaliśmy szczepionkę". Trener Jagiellonii z humorem o problemie
Czy Górnik Łęczna awansuje do PKO Ekstraklasy? 
