Pech Łukasza Fabiańskiego. Jego zmiennik pomógł Haalandowi

Getty Images /  Mike Hewitt / Na zdjęciu:  Erling Haaland
Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Erling Haaland

Pierwsze gole Erlinga Haalanda w Premier League. Już na inaugurację sezonu popisał się dubletem. Norweg poprowadził Manchester City do zwycięstwa 2:0 z West Hamem United. Tego meczu nie będą dobrze wspominać bramkarze zespołu z Londynu.

West Ham United długo przed rozpoczęciem meczu chwalił się rekordową frekwencją - 62,5 tysiąca kibiców na trybunach. Święto, jakim jest inauguracja Premier League, zostało uświetnione przez mistrza Anglii. Z kolei klub Łukasza Fabiańskiego stara się naciskać na potentatów i w drugim sezonie z rzędu awansował do europejskich pucharów.

Fabiański został wcześnie sprawdzony kilkoma dośrodkowaniami. W jednym ze starć w polu karnym oberwał boleśnie od Erlinga Haalanda i od tego momentu było zagrożenie, że konieczna będzie zmiana za byłego reprezentanta Polski. Ten na początku dał do zrozumienia Michaelowi Oliverowi oraz zatroskanemu Haalandowi, że jest w stanie pozostać w bramce. W 29. minucie zwolnił jednak miejsce Alphonse'owi Areoli, a schodzącego Fabiańskiego pożegnały głośne oklaski.

Nierozgrzany zmiennik Fabiańskiego nie popisał się i w 35. minucie doprowadził do rzutu karnego. Spóźniony Francuz podciął pędzącego w polu karnym Erlinga Haalanda. Norweg sam zabrał się za wykonanie jedenastki i pewnym uderzeniem zdobył pierwszego w karierze gola w Premier League. Manchester City wyszedł na prowadzenie 1:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ojciec może być dumny. Synowie Ronaldo idą w jego ślady

Po przerwie faworyt utrzymywał się przy piłce i w ten sposób zyskiwał czas przybliżający do zwycięstwa. West Ham United miał problem z przeniesieniem gry bliżej bramki Edersona. Brazylijczyk praktycznie nie miał obowiązków w swojej bramce. W 54. minucie możliwość zatrudnienia Edersona miał Declan Rice, ale huknął za wysoko.

West Ham przebudził się dzięki zmianom menedżera. Na boisko został wprowadzony znany z włoskich boisk Gianluca Scamacca. Miał on pokazać na desancie więcej niż zdziałał Michail Antonio. Ponadto na placu zameldował się Said Benrahma zamiast bezproduktywnego Manuela Lanziniego. Benrahma w 64. minucie oddał niecelne uderzenie.

Obywatele poczuli się nieco zagrożeni i ripostowali golem na 2:0. W 65. minucie Kevin De Bruyne posłał perfekcyjne podanie prostopadłe do rozpędzonego Erlinga Haalanda. Sprowadzony latem napastnik nie miał w pobliżu defensora i z zimną krwią pokonał Alphonse'a Areolę w sytuacji sam na sam. Tak Haaland odpowiadał na wątpliwości, czy pasuje do stylu gry zespołu Pepa Guardioli.

West Ham United - Manchester City 0:2 (0:1)
0:1 - Erling Haaland (k.) 36'
0:2 - Erling Haaland 65'

Składy:

West Ham: Łukasz Fabiański (28' Alphonse Areola) - Vladimir Coufal, Kurt Zouma, Benjamin Johnson, Aaron Cresswell - Tomas Soucek, Declan Rice - Jarrod Bowen (90' Flynn Downes), Manuel Lanzini (57' Said Benrahma), Pablo Fornals (90' Conor Coventry) - Michail Antonio (57' Gianluca Scamacca)

City: Ederson - Kyle Walker, Ruben Dias, Nathan Ake, Joao Cancelo - Ilkay Guendogan (78' Bernardo Silva), Rodri (88' Cole Palmer), Kevin De Bruyne (88' Kalvin Phillips) - Phil Foden (88' Riyad Mahrez), Erling Haaland (78' Julian Alvarez), Jack Grealish

Żółta kartka: Cancelo (City)

Sędzia: Michael Oliver

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 5 5 94:33 89
2 Arsenal FC 38 26 6 6 88:43 84
3 Manchester United 38 23 6 9 58:43 75
4 Newcastle United 38 19 14 5 68:33 71
5 Liverpool FC 38 19 10 9 75:47 67
6 Brighton and Hove Albion 38 18 8 12 72:53 62
7 Aston Villa 38 18 7 13 51:46 61
8 Tottenham Hotspur 38 18 6 14 70:63 60
9 Brentford FC 38 15 14 9 58:46 59
10 Fulham FC 38 15 7 16 55:53 52
11 Crystal Palace 38 11 12 15 40:49 45
12 Chelsea FC 38 11 11 16 38:47 44
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 7 19 31:57 43
14 West Ham United 38 11 7 20 42:55 40
15 AFC Bournemouth 38 11 6 21 37:71 39
16 Nottingham Forest 38 9 11 18 38:68 38
17 Everton 38 8 11 19 33:57 35
18 Leicester City 38 9 7 22 51:68 34
19 Leeds United 38 7 10 21 48:78 31
20 Southampton FC 38 6 7 25 36:73 25

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

Komentarze (4)
avatar
mgr. Drewy
7.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haland dwie w premier league ale kot!!! To dopiero początek. 
avatar
gp56
7.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko, że w meczu z Liverpoolem nic nie pokazał. A na dodatek pudło z 5 metrów do pustej bramki. Też trzeba umieć. 
avatar
Liverok 2
7.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Haaland to klasa ma przyspieszenie i wyczucie. Rywale będą mieli z nim problemy. 
avatar
marek.fox
7.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz