Odejście Alexisa Sancheza z Interu może wkrótce stać się faktem. Jak podaje Fabrizio Romano, Chilijczyk jest bardzo bliski przejścia do Olympique Marsylia. Finalizacja tego ruchu może nastąpić nawet w przeciągu tygodnia.
Źródło zaznacza, że najpierw istotne będzie oficjalne rozwiązanie obowiązującego kontraktu 33-latka z "Nerazzurri". A pierwsze ustalenia w tej sprawie miały paść już w ciągu ostatnich dni.
Z kolei nowa umowa napastnika z francuskim klubem miałaby swą ważność przez dwa lata, dokładnie do czerwca 2024 roku.
ZOBACZ WIDEO: Konferencja z udziałem Roberta Lewandowskiego. "Tego się nie spodziewałem"
Sanchez swój najlepszy okres w karierze odnotował po swoim przejściu do Barcelony w 2011 roku. W stolicy Katalonii stanowił ważny element groźnego tria, jednak w późniejszym czasie przegrał rywalizację i przeniósł się do Arsenalu.
Chilijczyk nie zwalniał tempa i po czterech latach był bohaterem kolejnego, głośnego transferu. Tym razem zamienił "Kanonierów" na "Czerwone Diabły" w 2018 roku. Transakcja ta wyniosła wówczas Manchester United 34 mln euro.
Jednak na Old Trafford reprezentant Chile nie zapewnił sobie miejsca w pierwszym składzie i klub skierował go na wypożyczenie do Interu. Po rocznym pobycie w Mediolanie, "Nerazzurri" zakontraktowali go jako wolnego piłkarza.
Olympique Marsylia jest już po pierwszej kolejce nowego sezonu Ligue 1. 7 sierpnia na własnym terenie podopieczni Igora Tudora podejmowali Stade de Reims. Spotkanie zakończyło się wysokim zwycięstwem "Olimpijczyków", bo aż 4:1.
Nowy menadżer, stare problemy. Ogromna wpadka Manchesteru United
Eksperci ocenili grę "Lewego"