Sezon 2022/2023 to będzie absolutnie unikatowy czas w historii piłki nożnej. Pierwszy raz mistrzostwa świata rozegrane zostaną w terminie jesiennym. Przez ten fakt cały kalendarz wywrócony zostaje do góry nogami.
Ligowe rozgrywki tak naprawdę można podzielić na dwie zupełnie różne od siebie części. Pierwsza zostanie rozegrana do początku listopada, a druga rozpocznie się pod koniec grudnia. W międzyczasie większość piłkarzy uczestniczących w mundialu prawdopodobnie dostanie przerwy od swoich trenerów.
Zwykle w terminie zimowym rozgrywany był także klubowy mundial. FIFA ten turniej zainaugurowała w 2000 roku. Po rozpoczęciu rozgrywania klubowych mistrzostw świata mieliśmy przerwę, do 2005 roku. Od tego czasu nieprzerwanie co sezon wyłaniany był klubowy mistrz świata.
ZOBACZ WIDEO: Gol marzenie! Tylko zobacz, skąd oddał strzał
Dziennikarze hiszpańskiej platformy Relevo donoszą, że pierwszy raz od 18 lat możemy nie zobaczyć rywalizacji o trofeum dla najlepszej klubowej drużyny na świecie. Przyczyną jest oczywiście mundial w środku roku.
Europejską Federację Piłkarską na turnieju reprezentowałby Real Madryt, który zwyciężył w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Hiszpańscy dziennikarze podkreślają, że nierozegranie KMŚ będzie oznaczało dla "Los Blancos" brak szansy na zdobycie sześciu trofeów w trakcie roku.
Zobacz też:
Kłopoty Kamila Grabary. Klub ściąga mocnego konkurenta
Były napastnik Realu Madryt zaoferowany Manchesterowi United. Klub szuka wzmocnień
