Trwające wciąż okienko transferowe dla Bartłomieja Drągowskiego jest jedną wielką karuzelą nastrojów. Polak przez pewien czas miał być blisko przenosin do Premier League. Ten transfer upadł, o czym opowiadał WP SportoweFakty Mariusz Kulesza, agent bramkarza. [WIĘCEJ TUTAJ]
Następnie wiele mówiło się o możliwych przenosinach do słonecznej Hiszpanii. Drągowski miałby stać w bramce derbowego rywala FC Barcelony, a więc Espanyol Barcelona. W tym przypadku problemem było oczekiwania finansowe ACF Fiorentina.
Okazuje się, że ostatecznie wszystko wskazuje na pozostanie bramkarza na Półwyspie Apenińskim. Po klubach, o jakich się przez pewien czas mówiło, przejście do Spezia Calcio wydaje się być rozczarowaniem.
ZOBACZ WIDEO: Gol marzenie! Tylko zobacz, skąd oddał strzał
Według Seweryna oraz Gianluci Di Marzio obecny klub Polaka ugiął się pod presją zarzutów, jakie na niego spadły po informacji o dużych oczekiwaniach klubu z Florencji. Drągowski zasilił szeregi Spezii za kwotę trzech mln euro i podpisać trzyletni kontrakt ze specjalną klauzulą.
Od 2016 roku Drągowski rozegrał w barwach Fiorentiny 86 spotkań. W 20 z nich zachował czyste konto. Rundę wiosenną sezonu spędził na wypożyczeniu do Empoli. W trzech ostatnich sezonach Serie A udało mu się obronić aż pięć rzutów karnych, co czyni go specjalistą w tej dziedzinie.
— Spezia Calcio (@acspezia) August 10, 2022
Zobacz też:
Depay postawił warunek FC Barcelonie
Były gwiazdor Legii nie wróci do Warszawy. Piłkarz wybrał inny klub