"Lato wstydu". Padło nazwisko Lewandowskiego
To, co latem dzieje się w FC Barcelona wzbudza uwagę mediów na całym świecie. Klub nie może zarejestrować nowych zawodników, w tym Roberta Lewandowskiego. Niemcy mówią o "lecie wstydu" i przywołują nazwisko polskiego napastnika.
To zwraca uwagę mediów na całym świecie. Barcelona miała być królem polowania, a na dwa dni przed pierwszym meczem sezonu nie jest wiadomo, czy zagrają w nim nowe gwiazdy. Niemiecki serwis sport1.de taką sytuację nazwał "latem wstydu".
ZOBACZ WIDEO: Nie przegap meczów Lewandowskiego w Barcelonie!"Wysokie zadłużenie, brak rejestracji nowych zawodników oraz prezydent, który o wszystkim ładnie mówi. To FC Barcelona latem 2022 roku. Z powodu braku funduszy klub nie może zarejestrować Lewandowskiego i innych. Także dlatego, że sztuczka ze 150 milionami euro nie zadziałała" - analizuje sport1.de.
Niemcy zauważyli, że Barca nie sprzedała swoich praw telewizyjnych bezpośrednio firmie inwestycyjnej Sixth Street, ale najpierw założyła firmę, która to uczyniła. To oznacza, że cała kwota nie została zarejestrowana w La Liga, a szefowie ligi nie zaakceptowali 150 mln euro jako nowego dochodu.
Przypomniano też sagę z odbiorem numeru "9" Memphisowi Depay'owi, który jeszcze rok temu przychodził jako kluczowy element zespołu, a teraz jest niechciany. Nową "dziewiątką" został Lewandowski, który podczas tournee w USA grał z "12" na plecach.
Czytaj także:
Jan Urban przestrzega Roberta Lewandowskiego. "Będą go śledzić"
Bardzo dobra informacja dla kibiców Radomiaka. Klub przedłużył kontrakt z najlepszym graczem
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)