Robert Lewandowski w pierwszym meczu La Liga na Camp Nou był blisko strzelenia gola, ale ostatecznie nie udało mu się pokonać bramkarza Rayo Vallecano. Następna kolejka pokazała, że mimo zmiany otoczenia, napastnik cały czas jest w formie.
Potwierdziły to dwa trafienia w wyjazdowym spotkaniu z Realem Sociedad. Kapitan reprezentacji Polski w niedzielnym starciu przeciwko Realowi Valladolid stanął przed kolejną szansą na zdobycie bramki na własnym obiekcie.
Robert Lewandowski w 24. minucie dopiął swego. Napastnik FC Barcelony wykorzystał podanie Raphinhi i z bliskiej odległości trafił do siatki. Stadion oszalał, a tym golem podopieczni Xaviego potwierdzili dominację w tym meczu.
Po bramce Polaka w mediach społecznościowych pojawiły się ciekawe porównania. "Pierwszy!!! Gol "Lewego" na Camp Nou w barwach Barcy! I jednocześnie mały pstryczek w Bundesligę z podkradzionym logo" - napisał dziennikarz Michał Pol na Twitterze.
"Lewandowski z pierwszym golem na Camp Nou. Niby La Liga, ale gol w stylu logo Bundesligi" - czytamy na profilu FOTOPYK.
Jeszcze przed przerwą prowadzenie podwyższył Pedri po asyście Ousmane'a Dembele. Jeśli Duma Katalonii wygra niedzielne spotkanie wskoczy na pozycję wicelidera tabeli Primera Division sezonu 2022/2023.
PREMIEROWY GOL LEWANDOWSKIEGO NA SPOTIFY CAMP NOU! Polak wykorzystuje kapitalne dogranie Raphinhii!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 28, 2022
Mecz możecie oglądać w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/vaBwjtI2Xz pic.twitter.com/JCGtwI64FX
Zobacz też:
Aż pięć goli w meczu Śląsk - Raków
Co za forma! Mierzejewski bohaterem meczu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)