Według informacji Przeglądu Sportowego Onet na czwartkowym treningu Jacek Góralski naciągnął mięsień łydki. Najprawdopodobniej czekają go dwa tygodnie przerwy od gry, co sprawia, że opuści mecze z Werderem Brema i Schalke 04.
Uraz nastąpił akurat wtedy, kiedy do Niemiec na spotkania z udziałem Góralskiego miał wybrać się selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz.
Szkoleniowiec działa przed mundialem w Katarze według wcześniej opracowanego planu, ale teraz będzie zmuszony do zmiany działań. Dla Góralskiego z kolei to kolejny uraz w przeciągu kilku tygodni.
29-latek przeniósł się do VfL Bochum podczas ostatniego okienka transferowego, ale u progu sezonu zmagał się z problemami z okiem. To była koszmarna kontuzja, bo mało brakowało, a Góralski straciłby wzrok. Po powrocie na boisko zagrał łącznie 96 minut w spotkaniach z Bayernem Monachium (0:7) i Freiburgiem (0:1).
Czytaj także:
Steven Gerrard przywitał Jana Bednarka. "Potrzebowaliśmy jego umiejętności"
ZOBACZ WIDEO: Bramkarz nawet się nie ruszył! Zrobił to jak akrobata