Nie tak wyobrażali sobie start tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów kibice Liverpoolu. Drużyna, która dopiero co była w finale Champions League, teraz rozpoczęła zmagania od kompromitującej porażki 1:4 z SSC Napoli.
"The Reds" byli na kolanach już po pierwszej połowie, w której stracili aż 3 bramki (wynik mógł być jeszcze bardziej okazały, gdyby karnego wykorzystał Victor Osimhen).
- Wygląda na to, że musimy wymyślić się na nowo. Brakuje wielu rzeczy. Najzabawniejsze jest to, że musimy to zrobić w środku zmagań w Premier League i Lidze Mistrzów - skomentował sytuację swojej drużyny Juergen Klopp w rozmowie z BT Sports.
- Za trzy dni gramy z Wolves. Jeżeli obejrzą nasz mecz z Napoli, prawdopodobnie nie przestaną się śmiać. Stwierdzą, że to idealny mecz, by z nami zagrać. Muszę jednak spróbować znaleźć ustawienie, aby drużyna była lepsza we wszystkim - dodał Niemiec.
Liverpool FC dość topornie wszedł w obecny sezon. Nie licząc okazałego zwycięstwa z Bournemouth (9:0), podopieczni Kloppa zdołali pokonać jeszcze tylko Newcastle (2:1). Poza tym natomiast zanotowali 3 remisy i porażkę w prestiżowym meczu z Manchesterem United (1:2).
Czytaj także:
- Hiszpanie tak ocenili występ Lewandowskiego
- W tym miejscu pokochali polskich piłkarzy. Powiew świeżości w Serie A
ZOBACZ WIDEO: Ledwo zaczęli mecz. Gol stadiony świata