Przed meczem Ligi Mistrzów w Monachium trener FC Barcelony Xavi mówił, że ten jeden wynik nie będzie miał wpływu na przyszłość. Bez względu na to co się stanie, czy jego zespół wygra, przegra, czy zremisuje.
Po ostatnim gwizdku wydaje się jednak, że jego opinia się zmieniła, a końcowe rozstrzygnięcie mocno go zdenerwowało. Zdawał sobie sprawę, że jego drużyna zaprzepaściła szansę. Ten mecz mógł dać dodatkowego kopa jego podopiecznym.
Przypomnijmy: Bayern Monachium wygrał z Barcą 2:0. Goście dominowali w pierwszej połowie, mieli swoje szanse i okazje, ale ich nie wykorzystali. Bayern wręcz przeciwnie - drugą połowę otworzył dwoma trafieniami i dowiózł triumf do końca.
ZOBACZ WIDEO: Kiedy Lewandowski usłyszał to pytanie, aż zadrżał. Odpowiedział: tylko nie to!
Nic dziwnego, że tak Xavi, jak i zawodnicy po meczu nie byli zadowoleni. Nastroje doskonale widać na zdjęciu, na którym Robert Lewandowski pociesza 19-letniego Pedriego.
Ten drugi - w opinii hiszpańskich mediów - był najlepszym zawodnikiem Barcelony. Polak z kolei w pierwszej połowie miał genialną okazję, żeby otworzyć wynik, a wtedy kto wie, jak potoczyły się losy tego starcia.
Gdybanie teraz nie ma już jednak większego sensu. Barca przegrała pierwszy oficjalny mecz w sezonie, a Lewandowski nie zdołał z przytupem wrócić na Allianz Arenę. Już teraz jednak można ostrzyć sobie zęby na rewanż na Spotify Camp Nou.
We shall rise again. pic.twitter.com/iaffZ5BsT5
— FC Barcelona (@FCBarcelona) September 13, 2022
Zobacz także:
Zdjęcie obiega świat. Tak zachowali się Lewandowski i Nagelsmann
Wychwyciły to kamery. Tak Xavi zareagował na pudło Roberta Lewandowskiego