Michniewicz o sytuacji zdrowotnej. "Decyzję o Szymańskim podejmiemy jutro"

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

- Paweł Dawidowicz wrócił do treningów, Arek Reca wrócił do klubu i tam będzie się leczył - powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Walią Czesław Michniewicz.

Reprezentacja Polski ma przed sobą bardzo ważny mecz przeciwko Walii w Lidze Narodów UEFA. To od tego pojedynku zależeć będzie przyszłość naszych orłów w dywizji A oraz rozstawienie w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024.

Aby pozostać w najwyższej dywizji, Biało-Czerwoni muszą wygrać lub zremisować z gospodarzami jutrzejszego meczu. Będzie to także doskonała okazja do zmazania plamy po porażce z Holandią w Warszawie.

Poprzedni mecz między Polską a Walią zakończył się zwycięstwem naszych reprezentantów po zaciętym boju. Czesław Michniewicz chce powtórzyć ten wynik na stadionie w Cardiff. Pojawiły się jednak małe problemy zdrowotne.

ZOBACZ WIDEO: Jest godny konkurent dla Wojciecha Szczęsnego. "Pokazał się szerszej publiczności"

Sebastian Szymański lekko naciągnął przywodziciela na treningu, jutro zadecydujemy o jego roli w meczu. Reszta zawodników jest zdrowa - powiedział na konferencji prasowej przed meczem selekcjoner.

- Paweł Dawidowicz wrócił do treningów, Arek Reca wrócił do klubu i tam będzie się leczył - dodał Michniewicz, aktualizując sytuacją zdrowotną reprezentantów Polski.

Mecz Walia - Polska zaplanowany jest na niedzielę 25 września. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45. Relacja tekstowa na żywo na WP SportoweFakty

Zobacz też:
Co za gol w Ekstraklasie. Ależ uderzył!
Były bramkarz Liverpoolu wraca do Anglii

Komentarze (1)
avatar
Willia
24.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przed meczem z Holandią Czesław Michniewicz był w znakomitym humorze , bo wiedzial ze Polska nie wygra bo sie napewno dogadal z fryzjerem. Zwolnic trenera i prezesa bo to koledzy.