Wpadka "kłamczucha"? Gwiazdor reprezentacji Argentyny teraz się tłumaczy
Rodrigo De Paul otrzymał pozwolenie klubu na opuszczenie dwóch ostatnich treningów Atletico Madryt. Jak pisze "Marca", działacze zdziwili się, kiedy zobaczyli piłkarza na imprezie w Miami.
Gazeta opisuje przypadek Rodrigo De Paula, argentyńskiego pomocnika Atletico. 28-latek miał otrzymać od klubu pozwolenie na późniejszy powrót ze zgrupowania reprezentacji Argentyny.
Problemy osobiste zawodnika miały usprawiedliwiać jego nieobecność w dwóch sesjach treningowych zespołu Diego Simeone - w czwartek i piątek.
Tymczasem "Marca", a także większość kolorowych mediów, pokazała zdjęcie z gali Billboard Music Awards (patrz poniżej). Wydarzenie miało miejsce w czwartek w godzinach wieczornych w Miami. Na fotografii widać... De Paula w towarzystwie jego partnerki i piosenkarki, Tini.
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"Działacze z Madrytu oczywiście nic nie wiedzieli o obecności Argentyńczyka na imprezie i publikacja była dla niech niemiłą niespodzianką. De Paul z kolei twierdzi, że zdjęcie pochodzi z nocy, kiedy reprezentanci Argentyny dostali wolne po środowym meczu towarzyskim z Jamajką (3:0) w New Jersey.
Rodrigo De Paul spotted in Miami with Martina ‘Tini’ Stoessel attending a music awards event.
— Atletico Universe (@atletiuniverse) September 30, 2022
The player asked for permission from the club for ‘personal reasons’ and except for a surprise, he will miss tomorrow’s game against Sevilla.
[@eldesmarque] pic.twitter.com/1cKXUnh1ox
Zobacz:
"Król prowincji" pierwszym wzmocnieniem Atletico Madryt
Trener Argentyny z uznaniem mówi o Polakach. "Ten zespół to nie tylko Lewandowski"