Argentyńczyk był nazywany "królem prowincji" z powodu przeciągającego się pobytu w Udinese Calcio. Drużyna z regionu Friulli nie grała o wysokie cele we Włoszech, z reguły snuła się w pobliżu strefy spadkowej. Rodrigo De Paul nie opuszczał jednak Udine od 2016 roku przez pięć lat. W trwającym oknie transferowym zdecydował się na pożegnanie z wygodnym miejscem i spróbowanie swoich sił między innymi w Lidze Mistrzów.
- Dołączyłem do mistrza La Ligi i wiem, jaka jest z tym związana odpowiedzialność. To wielki krok w mojej karierze. Bardzo cieszę się, że mogę pracować z Diego Simeone. Przede wszystkim ze względu na to, jakim jest trenerem. To jeden z najlepszych specjalistów na świecie - cytuje Rodrigo de Paula oficjalna strona Atletico.
Argentyńczyk jest pomocnikiem, który ma doświadczenie w grze w środku pola i na skrzydle. Grał już w Hiszpanii od 2014 do 2016 roku w barwach Valencia CF. Klub z Estadio Mestalla był jego pierwszym po przeprowadzce z ojczyzny. Na markę zapracował później we Włoszech. W Udinese rozegrał 184 mecze, strzelił w nich 34 gole, a przy 36 asystował.
Transfer Rodrigo de Paula został ogłoszony po Copa America. Argentyna wygrała mistrzostwa kontynentu po raz pierwszy od 1993 roku. Nowy gracz Atletico grał w podstawowym składzie Lionela Scaloniego, a w wygranym 1:0 finale z Brazylią wykonał piękną asystę przy golu Angela Di Marii. W barwach Albicelestes rozegrał 28 meczów.
Czytaj także: FC Barcelona czeka na Erlinga Haalanda. Jest jeden warunek
Czytaj także: Hiszpania bez największych gwiazd? Giganci mogą stracić swoich liderów
ZOBACZ WIDEO: Trener Anglików wyłącznym winnym po porażce? "Zastanawiam się, jak to możliwe"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)