Twitter zapłonął po golu Lewandowskiego. "Cyrkiel w nogach"

Rafał Szymański 01 Października 2022, 23:28

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

• Wielkie wyzwanie przed FC Barceloną. Zobacz, kiedy kolejny mecz

W ostatecznym rozrachunku FC Barcelona wygrała 1:0 z niżej notowanym przeciwnikiem, a kadrowicz kolejny raz został wybrany najlepszym piłkarzem meczu. Eksperci byli zachwyceni postawą napastnika "Dumy Katalonii".

Strzał Polaka był ozdobą sobotniego spotkania. "Cyrkiel w nogach Lewandowskiego" - skomentował na Twitterze Krzysztof Stanowski.

Cyrkiel w nogach Lewandowskiego.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) October 1, 2022

Przeciwnicy tylko przyglądali się akcji Lewandowskiego. "Ależ zatańczył Lewandowski na Majorce" - napisał Michał Kołodziejczyk.

Alez zatańczył Lewandowski na Majorce #MLLBAR

— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) October 1, 2022

Michał Pol też nie mógł wyjść z podziwu. "Nie wiem jak Wam ale mi ręce same złożyły się do oklasków" - czytamy.

Nie wiem jak Wam ale mi ręce same złożyły się do oklasków https://t.co/euAF5RmEy6

— Michał Pol (@Polsport) October 1, 2022

"'E, Valjent, gdzie lecisz'. Słynna polska szkoła zwodu na zamach ma się dobrze. Kolejny raz, brawo panie Robercie" - Jakub Kręcidło pogratulował filarowi FC Barcelony.

„E, Valjent, gdzie lecisz”. Słynna polska szkoła zwodu na zamach ma się dobrze Kolejny raz, brawo panie Robercie pic.twitter.com/e4KDDoGjqO

— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) October 1, 2022

Katalończycy mogą odczuwać lekki niedosyt po końcowym gwizdku. "I po to właśnie (między innymi) jest Lewy w Barcelonie. Dzis zespół Xaviego grał wolno, przewidywalnie, słabo. Lewy też bez szału. Ale miał jeden błysk geniuszu, trafił i są 3 punkty. Takie mecze mogą decydować o tytule" - nadmienił Łukasz Grabowski.

I po to właśnie (między innymi) jest Lewy w Barcelonie.
Dzis zespół Xaviego grał wolno, przewidywalnie, słabo.
Lewy też bez szału. Ale miał jeden błysk geniuszu, trafił i są 3 punkty.
Takie mecze mogą decydować o tytule

— Łukasz Grabowski (@elgrabowski) October 1, 2022

"Na papierze najłatwiejszy mecz października, a męczarnie konkretne Barcelony. Znowu Ter Stegen ratunkowym + niewykorzystana szansa Kangina w końcówce.
Przepchnięte, ale bolesne są wejścia w ligę po kadrze. Lewy znowu robi różnicę. Na takich obrotach to nie przejdzie" - przewiduje Dominik Piechota.

Na papierze najłatwiejszy mecz października, a męczarnie konkretne Barcelony. Znowu Ter Stegen ratunkowym + niewykorzystana szansa Kangina w końcówce. Przepchnięte, ale bolesne są wejścia w ligę po kadrze. Lewy znowu robi różnicę. Na takich obrotach to nie przejdzie.

— Dominik Piechota (@dominikpiechota) October 1, 2022

"Koszmarny do oglądania mecz Barcelony, ale jeden piłkarz potrafił tam dziś zrobić rzecz magiczną, ze spokojem tego gola zdobył Robert Lewandowski" - zachwycał się Sebastian Chabiniak.

Koszmarny do oglądania mecz Barcelony, ale jeden piłkarz potrafił tam dziś zrobić rzecz magiczną, ze spokojem tego gola zdobył Robert Lewandowski. El Clasico coraz bliżej, więc jutro warto zobaczyć w jakiej formie Real Madryt, który zagra z Osasuną. Komentujemy z @m_wszolek89.

— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) October 1, 2022

FC Barcelona szykuje się do wtorkowego starcia z Interem Mediolan. "Z meczu zapamiętam gola. Reszty już nie pamiętam. A teraz pora pakować się do Mediolanu. Tam trzeba będzie zagrać dużo lepiej" - stwierdził Michał Zawada.

Z meczu zapamiętam gola. Reszty już nie pamiętam. A teraz pora pakować się do Mediolanu. Tam trzeba będzie zagrać dużo lepiej

— michał zawada (@michal_zawada) October 1, 2022

Czytaj także:
Na kłopoty - Lewandowski. To był znów jego wieczór
Klasyfikacja strzelców ligi hiszpańskiej. "Lewy" ucieka reszcie stawki