[tag=720]
FC Barcelona[/tag] miała miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki i nieco więcej sytuacji bramkowych, jednak nie zdołała sforsować defensywy Interu Mediolan. Włoska drużyna była zabójczo skuteczna. W doliczonym czasie pierwszej połowy Hakan Calhanoglu dał zwycięstwo mediolańczykom 1:0.
Katalończycy skomplikowali sobie sytuację w grupie C Ligi Mistrzów. Po drugiej porażce z rzędu FC Barcelona znajduje się na trzecim miejscu w tabeli i musi gonić przeciwników. Jak słusznie zauważył Rafał Stec, zespół Roberta Lewandowskiego ma ogromne problemy w spotkaniach z silnymi rywalami.
"W 12 ostatnich meczach w Lidze Mistrzów Barcelona pokonała tylko Viktorię Pilzno i Dynamo Kijów" - zaznaczył dziennikarz na Twitterze.
W tej edycji podopieczni Xaviego rozbili Viktorię 5:1, natomiast później polegli w starciu z Bayernem Monachium (0:2).
Pomijając dwa zwycięstwa z Dynamem (po 1:0), FC Barcelona nie poradziła sobie w spotkaniach z Benfiką Lizbona (0:3), Bayernem (0:3), Paris Saint-Germain (1:1 i 1:4), Juventusem (0:3).
W 12 ostatnich meczach w Lidze Mistrzów Barcelona pokonała tylko Viktorię Pilzno i Dynamo Kijów
— Rafał Stec (@RafalStec) October 4, 2022
Czytaj także:
Wprowadził San Siro w stan euforii. Długo czekał na gola w Lidze Mistrzów
Eksperci zdziwieni decyzją sędziego. Kontrowersje w hicie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!