Erling Haaland rozpoczął strzelanie już w 7. minucie spotkania. Wówczas doskonale ustawił się w polu karnym i uderzeniem z pierwszej piłki nie dał szans Kamilowi Grabarze, który strzegł bramki ekipy z Kopenhagi. Ponad dwadzieścia minut później Norweg skompletował dublet.
22-latek ponownie pokazał swój instynkt w polu karnym. Po strzale z dystansu jednego z zawodników City Grabara popisał się świetną interwencją i sparował piłkę na bok. Obrońcy jednak nie upilnowali Haalanda, który nie miał problemu z prawidłowym wykonaniem dobitki.
Norweg ma już pięć goli w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki zanotował przy swoim nazwisku dziewiętnaście trafień w tym sezonie. Niezwykle trudno go zatrzymać.
Warto również podkreślić, że mimo pięciu straconych goli, Kamil Grabara zaliczył też wiele udanych interwencji. Strach pomyśleć, ile bramek strzeliłby Manchester City FC Kopenhadze, gdyby nie dobra gra Polaka.
Zobacz trafienia Erlinga Haalanda:
Erling Haaland się nie zatrzymuje! Kamil Grabara pokonany. pic.twitter.com/syTKtHgucC
— Polsat Sport (@polsatsport) October 5, 2022
Haaland jak zwykle świetnie ustawiony! Drugi gol snajpera Manchesteru City. pic.twitter.com/RhIOvvfSCD
— Polsat Sport (@polsatsport) October 5, 2022
Czytaj także:
Benfica Lizbona utarła nosa Paris Saint-Germain. Arcydzieło Lionela Messiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!