Włoskie powietrze zdecydowanie służy Krzysztofowi Piątkowi. 27-latek, po wypożyczeniu z Herthy Berlin do US Salernitana 1919 znów zaczął regularnie grać, i co najważniejsze, trafiać do bramki rywali. Polak w niedzielne popołudnie wystąpił w 5. meczu Serie A w nowych barwach, w którym zdobył swoją drugą bramkę.
Tym razem na rozkładzie Piątka znalazł się Lorenzo Montipo z Hellasu Werona. Piątek, po podaniu od Federico Bonazzoliego, pewnie ruszył w pole karne rywali i mimo asysty dwóch obrońców zdołał umieścić piłkę w siatce.
Piątek przebywa obecnie na rocznym wypożyczeniu w Salernitanie, do której trafił z Herthy Berlin. W umowie Polaka zapisana jest możliwość wykupu za 8 mln euro.
Zobacz bramkę Krzysztofa Piątka z meczu z Hellasem Werona:
REWOLWERY ZNOWU ODPALONE!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 9, 2022
Krzysztof Piątek trafia do siatki już w 18. minucie! Co za wejście w pole karne!
Mecz trwa w Eleven Sports 4! #włoskarobota pic.twitter.com/zCTgL18Yxl
Krzysztof Piątek opuścił murawę w 59 minucie meczu. Polaka zastąpił Boulaye Dia, który w doliczonym czasie gry pięknym strzałem ustalił wynik meczu na 2:1.
WOW! ALEŻ BRAMKA NA WAGĘ TRZECH PUNKTÓW!
Świetnie przymierzył Boulaye Dia! Co za szaleństwo na trybunach! #włoskarobota
Czytaj także:
- Tak wygląda grupa marzeń dla Polski
- Tego Polska chce uniknąć. Oto grupa śmierci eliminacji Euro 2024
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!