Bardzo emocjonujący mecz na Camp Nou w Barcelonie. Gospodarze prowadzili 1:0 po trafieniu Ousmane Dembele, ale po przerwie do głosu doszli piłkarze Interu Mediolan. Goście z Włoch na przestrzeni kilku minut zdobyli dwie bramki.
Duża w tym zasługa środkowych obrońców FC Barcelony: Gerarda Pique i Erica Garcii. Obaj nie popisali się przy bramkach dla Interu.
Najpierw fatalnie zachował się doświadczony defensor, który był całkowicie nieskupiony, nie trzymał linii z innymi defensorami, co skutecznie wykorzystał Nicolo Barella.
Później nie popisał się Garcia, który nie upilnował Argentyńczyka Lautaro Martineza. Ten w dziecinny sposób ograł go na skraju pola karnego, wyprowadzając gości na prowadzenie (2:1).
Przy trzecim trafieniu dla Interu znów zagapił się Pique, który znów nie upilnował napastnika gości. Barcelona na szczęście ma w składzie Lewandowskiego, który po raz kolejny uratował kataloński zespół.
Polak zdobył dwie bramki, dając drużynie jeden punkt. To jednak może okazać się za mało, by awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Akcja Interu na remis:
Nicolo Barella i Inter doprowadza do remisu! Czy Barcelona odpowie na gola ekipy z Mediolanu?
— Polsat Sport (@polsatsport) October 12, 2022
Transmisja meczu trwa w Polsacie Sport Premium 1 i online na Polsat Box Go. pic.twitter.com/BBywsK5uB1
Akcja Interu na prowadzenie:
LAUTARO MARTINEZ! 2:1 dla Interu Mediolan
— Polsat Sport (@polsatsport) October 12, 2022
Transmisja meczu trwa w Polsacie Sport Premium 1 i online na Polsat Box Go. pic.twitter.com/MKYls4COGu
Zobacz także:
Eder Banega dla WP: Krychowiak jeszcze pomoże Polsce!
Milik radził sie znanego napastnika w sprawie transferu
ZOBACZ WIDEO: Będzie zmiana selekcjonera? "Mam jedną teorię"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)