Wojna im nie przeszkodziła. W Ukrainie zbudowali stadion

Facebook / fclbkiev / Na zdjęciu: nowy stadion klubu Liwyj Bereh Kijów
Facebook / fclbkiev / Na zdjęciu: nowy stadion klubu Liwyj Bereh Kijów

Mimo trwającej wojny za naszą wschodnią granicą, na terenie tego kraju doszło do otwarcia nowego stadionu. Z nowego obiektu może cieszyć się klub Liwyj Bereh Kijów rywalizujący w tamtejszej drugiej lidze.

W sezonie 2022/2023 Liwyj Bereh Kijów z powodu rozpoczętej przez Władimira Putina wojny musiał zawiesić działalność. Zamierza wrócić jednak już w przyszłym roku. Choć większość zespołów zza naszej wschodniej granicy wróciła już do gry.

Mimo rosyjskiej inwazji drużyna ze stolicy Ukrainy zyskała nowy obiekt. Oficjalne otwarcie stadionu odbyło się w sobotę (15 października). Według portalu football24.ua trybuny mogą pomieścić aż pięć tysięcy widzów.

Co ciekawe murawa jest podgrzewana. Występuje także system nawadniania. W oficjalnej uroczystości udział wzięło kilka gwiazd w tym m.in. Anatoliy Demyanenko, Mykola Pavlov, Oleg Protasow czy Ołeksij Mychajłyczenko.

ZOBACZ WIDEO: Można oglądać w nieskończoność. Jak on to strzelił?!

"Cudowny, słoneczny dzień pozwolił cieszyć się prawdziwą jesienią, a sama prezentacja stadionu wydawała się być naprawdę magiczna. Stadion otworzył swoje bramy" - czytamy w oświadczeniu w mediach społecznościowych.

"Nieustannie rozwijamy infrastrukturę piłkarską i ukraiński futbol. Tylko naprzód!" - dodano.

Zobacz też:
FC Barcelona pompuje balonik. Lewandowski w roli głównej!