Do przerwy w meczu FC Barcelony z Athletic Bilbao na tablicy wyników widniał rezultat 3:0 dla gospodarzy. Obraz dla gospodarzy nie był jednak w pełni tak kolorowy, jakby chcieli.
Z murawy przed przerwą musiał bowiem zejść Gavi. 18-latek już jest kluczowym piłkarzem w koncepcji trenera Xaviego. Dlatego też opuszczenie przez niego murawy musiało zaniepokoić Hiszpana.
Cały problem pojawił się w wyniku zderzenia z Danim Garcią w środku pola. Sędzia uznał, że faulu nie było, ale wydaje się, że żółta kartka to kara absolutnie minimalna za tego typu zagrania.
Hiszpańscy dziennikarze bliscy Barcelonie donoszą jednak, że nic poważnego się Gaviemu nie stało. Młody pomocnik według nich doznał jedynie bolesnego stłuczenia, ale na dokładniejsze diagnozy trzeba będzie poczekać.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
ZOBACZ WIDEO: O Złotej Piłce, "Lewym" w wielkich meczach i szansach Polski na mundialu w Katarze - Z Pierwszej Piłki #22