Hiszpańskie ekipy nie popisały się w tej edycji Ligi Mistrzów. Zresztą liczby mówią same za siebie. Tylko jedna drużyna z tego kraju wyszła w tym roku z grupy, a jest nią Real Madryt.
Dla porównania, w minionym sezonie kibice z Półwyspu Iberyjskiego mogli pochwalić się gronem aż trzech reprezentantów w 1/8 finału tych rozgrywek. W dwóch poprzednich latach było ich aż czterech, jak podaje "The Spanish Football Podcast".
Słabą sytuację uczestników LM wywodzących się z La Ligi doskonale ukazuje bilans ich dotychczas rozegranych spotkań. Mówi on jasno, że ekipy z Hiszpanii jako jedyne z grona najlepszych czterech lig uzyskały w sumie więcej porażek niż zwycięstw. Dokładnie mowa tutaj o sześciu wygranych spotkaniach przy aż ośmiu przegranych, co wyliczył z kolei "MisterChip".
Przykładowo w przypadku zespołów angielskich, statystyka ta mówi o 12 triumfach przy zaledwie trzech całkowitych stratach punktów.
Do tragicznych wyników hiszpańskich ekip sporą "cegiełkę" dołożyła od siebie FC Barcelona . "Blaugrana" wygrała dotychczas tylko jeden mecz Ligi Mistrzów, przegrywając przy tym aż sześć. Podopieczni Xaviego zdołali także raz zremisować. Słabe rezultaty w tak silnej grupie były bezlitosne dla "Dumy Katalonii", która ostatecznie musiała pożegnać się z dalszym udziałem w tym turnieju.
LaLiga teams in the #UCL round-of-16 in the last 20 years:
— The Spanish Football Podcast (@tsf_podcast) October 26, 2022
22/23:
21/22:
20/21:
19/20:
18/19:
17/18:
16/17:
15/16:
14/15:
13/14:
12/13:
11/12:
10/11:
09/10:
08/09:
07/08:
06/07:
05/06:
04/05:
03/04:
EQUIPOS DE LAS 4 GRANDES LIGAS EN LA UCL 2022-23
— MisterChip (Alexis) (@2010MisterChip) October 26, 2022
ESPAÑA (más derrotas que victorias)
6 victorias (sólo 1 fuera de casa)
6 empates
8 derrotas
INGLATERRA
12 victorias
5 empates
3 derrotas
ALEMANIA
13 victorias
4 empates
8 derrotas
ITALIA
11 victorias
2 empates
7 derrotas
Półtora miliona wyświetleń. Tylko spójrz, co Ronaldo pokazał trenerowi
Ta decyzja zdenerwowała Lewandowskiego. Znany sędzia wyjaśnia
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski nawet o tym nie marzył. Ten puchar jest realny