Druzgocąca ocena Barcelony. I prośba do "Lewego"

Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Odpadnięcie Barcelony z rozgrywek Ligi Mistrzów odsłoniło głębsze problemy klubu i wcale nie było wielkim zaskoczeniem. Hiszpańscy eksperci mają jednak prośbę do Roberta Lewandowskiego.

Barcelona na kolejkę przed zakończeniem fazy grupowej Champions League nie ma już szans na awans. Drużyna Roberta Lewandowskiego będzie jednak nadal rywalizowała w europejskich pucharach, tyle że w rozgrywkach Ligi Europy. Barcelona trafi tam drugi rok z rzędu.

Dawno nie było sezonu, w którym Barcelona zdobyła zaledwie cztery punkty na 15 możliwych. W swojej historii najgorszy wynik zaliczyła w sezonie 1997/98, kiedy to będąc w grupie z Newcastle United, PSV Eindhoven i Dynamem Kijów zakończyła zmagania z dorobkiem zaledwie pięciu punktów. O poprawę tego bilansu drużyna Lewandowskiego powalczy w ostatnim meczu z Viktorą Pilzno (1 listopada).

Pora otrzeć łzy 

- To zderzenie z rzeczywistością. Dla wielu wyniki Barcelony mogą być ogromnym zaskoczeniem, ale fakty są takie, że drużyna dalej nie prezentuje poziomu odpowiedniego w starciach z drużynami z europejskiej czołówki - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Ivan San Antonio, dziennikarz katalońskiego "Sportu".

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył"

Wicemistrz Hiszpanii przegrał dwukrotnie z Bayernem Monachium (0:2 i 0:3), a w starciach z Interem Mediolan wywalczył tylko punkt (0:1 i 3:3). Jedyne zwycięstwo "Dumy Katalonii" przypada na spotkanie z Viktorią Pilzno na własnym boisku (5:1).

Być może lepiej Barcelonie pójdzie w Lidze Europy. W poprzedniej edycji Barca odpadła w ćwierćfinale z późniejszym triumfatorem - Eintrachtem Frankfurt. Choć w teorii to mniej prestiżowe rozgrywki, to jednak i tam nie zabraknie wielkich marek. Bliskie gry w dalszej fazie są: Roma, Monaco czy Manchester United. Z Ligi Mistrzów "spaść" mogą także Juventus, Ajax, Sevilla lub Szachtar Donieck.

- W mojej ocenie Barca ma szansę, by wygrać Ligę Europy, ale przede wszystkim w klubie muszą zapomnieć o niepowodzeniu w Champions League - kontynuuje San Antonio. - Pora otrzeć łzy i zdać sobie sprawę, w którym miejscu znalazła się Barcelona. Jeżeli w klubie nie dojdzie do refleksji, kolejne niepowodzenia będą tylko kwestią czasu.

Prośba do Lewandowskiego 

Do Ligi Europy po dwunastu latach wróci Robert Lewandowski. Kapitan polskiej kadry ostatni raz grał w tych rozgrywkach z Borussią Dortmund w sezonie 2010/11. Przez następne sezony strzelił 91 goli w Lidze Mistrzów, raz dotarł do finału i raz wygrał LM. Teraz Polak ma okazję sięgnąć po to mniej prestiżowe trofeum.

- Jestem przekonany, że Lewandowski pomoże Barcelonie wrócić do europejskiego topu. Kibice muszą być jednak cierpliwi i Lewandowski też musi być cierpliwy. Ale o to jestem spokojny, bo Lewandowski się nie poddaje, zawsze dąży do wyznaczonych celów i je osiąga. To największa gwarancja i nadzieja Barcelony - kończy dziennikarz "Sportu".

Mateusz Skwierawski, dziennikarz WP SportoweFakty

Legendarny piłkarz krytykuje Lewandowskiego
Robert Lewandowski bezsilny. Ale porażka może uratować mu sezon (Opinia)

Komentarze (24)
avatar
Imperatyw
28.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
HE he he trudno się nie zgodzić z autorem tych słów. Lewandowski NIGDY się nie poddaje i zawsze dąży do celu. Specjaliści mają rację jak mówią, że układanie zespołu Barcelony należy rozpoczynać Czytaj całość
avatar
kozieł
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mówili że Bobek i alojzy są mądrzejsi od kozy a Adela od kury ale to NIEPRAWDA 
avatar
terapeuta.
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@tedy00: od kiedy miewasz widzenia i jak często się powtarzają? 
avatar
tedy00
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
PIewcy lewego już widzą barsę która wygrywa lige a ja dumam że szybko odpadnie z rozgrywek 
avatar
Bobek OUT z Ligi Mistrzów
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Z magistrem jest jak z reklamą pewnej firmy bukmacherskiej w której gra Peszko. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać