Liga Mistrzów. FC Kopenhaga - Borussia Dortmund. Gdzie oglądać w telewizji i internecie? Jaki kanał?

W środę, 2 listopada, o godzinie 21:00 dojdzie do spotkania z "polskim akcentem" w Lidze Mistrzów. Mowa o meczu FC Kopenhaga - Borussia Dortmund, w którym może wystąpić Kamil Grabara. Transmisja TV na kanale Polsat Sport Premium 3.

Artur Babicz 02 Listopada 2022, 17:00

PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Anthony Modeste

FIFA zrobiła kolejny pokaz chciwości. Znów przyjęli rosyjskie pieniądze

Liga Mistrzów: FC Kopenhaga - Borussia Dortmund [LIVE]. Gdzie oglądać transmisję na żywo? Na jakim kanale? O której godzinie? Interesująco zapowiada się środowe (2 listopada) starcie FC Kopenhaga - Borussia Dortmund. Chociaż wydaje się, że w obu przypadkach wszystko jest już rozstrzygnięte jeżeli chodzi o dalszą grę w Lidze Mistrzów to możemy spodziewać się sporych emocji. Z jednej strony mamy gospodarzy, którzy na własnym obiekcie potrafili zatrzymać nawet taką ekipę, jak Manchester City. Natomiast goście w obecnym sezonie grają mocno w kratkę i trudno mówić o tym, że są pewniakami. Z drugiej strony, polskich fanów może przyciągnąć fakt, iż w ekipie z Danii bryluje Kamil Grabara. Polski bramkarz już w tej edycji Ligi Mistrzów niejednokrotnie pokazał, że niedługo może być poważnym kandydatem do bluzy z nr. 1 w kadrze. Transmisja telewizyjna z tej potyczki odbędzie się na Polsat Sport Premium 3.

Gdzie oglądać Ligę Mistrzów w internecie? Stream online z meczu FC Kopenhaga - Borussia Dortmund

FC Kopenhaga - Borussia Dortmund, czyli jedno z ciekawszych spotkań 6. kolejki Ligi Mistrzów, będzie można oglądać również na żywo w internecie. Stream online z tego pojedynku będzie aktywny na platformach Canal+Online i Polsat Box Go. Z tych usług można korzystać na urządzeniach mobilnych.

Darmowa relacja LIVE z Ligi Mistrzów. Mecz FC Kopenhaga - Borussia Dortmund na WP SportoweFakty.

Początek meczu FC Kopenhaga - Borussia Dortmund: 21:00. Transmisja TV: Polsat Sport Premium 3. Stream online: Canal+Online, Polsat Box Go. Relacja LIVE: WP SportoweFakty.

Zobacz także: Borek znów dolał oliwy do ognia
Zobacz także: Ten klub może zarobić krocie na swoim zawodniku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporce: stadiony świata. Tego gola można oglądać bez końca