Szokująca deklaracja Luisa Enrique. "Chciałbym, żeby zagrał za cztery lata"

- Nie widzę na świecie lepszego pivota niż Busi - powiedział na konferencji prasowej Luis Enrique ogłaszając powołania na mundial w Katarze.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Luis Enrique PAP/EPA / Juan Carlos Hidalgo / Na zdjęciu: Luis Enrique.
Luis Enrique nigdy nie był trenerem, który unikał kontrowersyjnych wypowiedzi, czy decyzji. Hiszpański szkoleniowiec właściwie przy każdych powołaniach do kadry lubi kimś zaskoczyć opinię publiczną.

Tym razem ogłaszając powołania zaskoczył nie tylko tym, kogo zaprosił na zgrupowanie, ale także swoją wypowiedzią. Selekcjoner w bardzo pochlebnych słowach opowiadał o Sergio Busquetsie i to dziwić nie może. Druga część cytowanego tekstu jest jednak szokująca.

- Moim celem jest przekonanie Busquetsa do tego, aby rozegrał kolejne MŚ. Nie żartuję. Nie widzę lepszego pivota na świecie niż Busi, biorąc pod uwagę sposób w jaki gramy - powiedział Luis Enrique.

O ile śmiało można się zgodzić z tym, jak dobrym piłkarzem jest Busquets, o tyle wizja oglądania go na mistrzostwach świata w 2026 roku może być szokująca. Szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę, że coraz więcej mówi się o jego odejściu z Barcelony już po trwającym sezonie.

Środkowy pomocnik defensywny w barwach "La Roja" wystąpił łącznie w 139 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić dwa gole oraz zanotować dziewięć asyst. Hiszpan ma na swoim koncie dwa mistrzostwa Europy oraz mistrzostwo świata.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×