Decyzje personalne Louisa van Gaala wzbudziły mnóstwo kontrowersji. Selekcjoner "Oranje" zrezygnował z doświadczonego Jespera Cillessena na rzecz Andries Nopperta, który jak dotąd ani razu nie zagrał w narodowych barwach. Na mundialu zabraknie również kontuzjowanego Georginio Wijnalduma.
- Miałem łzy w oczach nie powołując niektórych zawodników, z którymi łączy mnie bliższa więź. To duży cios dla nich, ale boli to też mnie - tłumaczył na piątkowej konferencji prasowej.
To będzie ostatni wielki turniej w karierze trenerskiej van Gaala. Trener zmaga się z problemami zdrowotnymi i już wcześniej poinformował, że po mistrzostwach odejdzie z reprezentacji. 71-latek mierzy naprawdę wysoko.
- Mamy duże szanse, by zostać mistrzami świata. Niewielu jest trenerów, którzy odważą się tak mówić. Ja do nich nie należę. Moim jest jest zdobycie mistrzostwa świata - zadeklarował.
Triumf reprezentacji Holandii w Katarze byłby rozpatrywany w kategoriach niespodzianki. W grupie A kadra powalczy o awans do fazy pucharowej kolejno z: Senegalem (21.11), Ekwadorem (25.11) oraz Katarem (29.11).
Czytaj także:
Są nowe informacje. Co z karą dla "Lewego"?
Piłkarz Rakowa bez biletu do Kataru. "Zbytnio się nie napalałem"
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"
Czy van Gaal poprowadzi Holandię do zdobycia mistrzostwa świata? 
