Cristiano Ronaldo odpalił prawdziwą bombę

To był wyjątkowy dzień dla Ronaldo. "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Kochanie"

Przez rzekomą chorobę opuścił dwa ostatnie spotkania "Czerwonych Diabłów" przed przerwą związaną z mistrzostwami świata. Wygląda na to, że Cristiano Ronaldo próbuje wymusić transfer. W rozmowie z Piersem Morganem utytułowany piłkarz tylko dolał oliwy do ognia.

Reprezentant Portugalii twierdzi, że czuje się niechciany na Old Trafford. - To brak szacunku. Manchesteru United zdradził mnie i zrobił ze mnie czarną owcę - dziennik "The Sun" cytuje jego słowa.

Konflikt na linii Cristiano Ronaldo - Erik ten Hag trwa w najlepsze. Snajper nie ukrywa, że nie czuje respektu do swojego menadżera. Po tej wypowiedzi trudno wyobrazić sobie, żeby 37-latek wrócił do treningów z drużyną.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

- Nie mam do niego szacunku, ponieważ on nie szanuje mnie. Jeśli ty nie masz szacunku do mnie, to ja nigdy nie będę miał szacunku do ciebie - oznajmił. Holender nie widzi dla napastnika miejsca w podstawowym składzie i niedawno zawiesił go za odmowę wejścia na boisko w starciu z Tottenhamem.

Ronaldo miał na pieńku również z poprzednikiem ten Haga, Ralfem Rangnickiem. Piłkarz Manchesteru United lekceważąco wypowiedział się na temat Niemca.

- Jeśli nawet nie jesteś trenerem, to jak zamierzasz prowadzić Manchester United? Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem - kpił.

Doświadczony zawodnik przyznał, że Alex Ferguson przed rokiem namówił go na powrót do Manchesteru.

- On wie najlepiej, że klub nie jest na ścieżce, na którą zasługuje. Wszyscy wiedzą. Ludzie, którzy tego nie widzą, są ślepi. Myślę, że kibice powinni znać prawdę. Chcę jak najlepiej dla klubu. Są pewne rzeczy, które nie pozwalają nam wskoczyć na poziom City, Liverpoolu, a teraz nawet Arsenalu. Ten klub powinien być na samym szczycie. Niestety, teraz tak nie jest. Trzeba zmienić wiele, wiele rzeczy - nadmienił.

Czytaj także:
Gracz Bayernu pójdzie w ślady Lewandowskiego?
"Dziecko urodzone w obozie". Wzruszający wpis piłkarza jadącego na mundial