[tag=720]
FC Barcelona[/tag] znowu ma gwiazdę wielkiego formatu, a jest nią Robert Lewandowski. Polski napastnik jednak nie jest w stanie sam rozwiązać wszystkich problemów. Potwierdziła to Liga Mistrzów, w której Katalończycy zakończyli zmagania w fazie grupowej. Po tej wpadce wielu kibiców zatęskniło za Lionelem Messim.
W ostatnich tygodniach nasiliły się plotki, że Argentyńczyk po tym sezonie może zdecydować się na wielki powrót. Jego aktualny kontrakt z Paris Saint-Germain wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Nadal nie podjął decyzji, czy przedłuży umowę.
Wygląda jednak na to, że Messi jest bliski zdecydowania o swojej przyszłości. Tak wynika z jego ostatniej wypowiedzi, która błyskawicznie obiegła hiszpańskie media.
- Obecnie o wiele bardziej lubię Paryż, odkrywam to miasto i uważam je za wspaniałe. Pierwszy rok był dla mnie dużą zmianą. Wszystko wydarzyło się nagle, nie było moim celem opuszczenie Barcelony. Po tak długim okresie i trudnych czasach cieszę się, że mieszkam tutaj, a moja rodzina i ja cieszymy się życiem w Paryżu - przyznał piłkarz w wywiadzie, który przeprowadził z nim Ezequiel Lavezzi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar błysnął geniuszem. Zrobił to jako jedyny
To kolejny sygnał, że Messi nie planuje powrotu do Barcelony. Wcześniej sceptycznie na temat takiego scenariusza wypowiedział się prezes katalońskiego klubu Joan Laporta.
- Leo Messi? Dzieci zawsze proszą mnie o jego powrót. Moja odpowiedź brzmi: zobaczymy. Teraz jest zawodnikiem PSG, a ja nie chcę wywoływać kontrowersji - mówił w Esports RAC1.
Paryżanie są gotowi na przedłużenie współpracy z argentyńskim gwiazdorem. Na stole podobno czeka kontrakt na kolejny rok z możliwością przedłużenia go do 2025 roku. Messi jednak poprosił o czas i ma ogłosić swoje plany po mistrzostwach świata 2022.
Przypominamy, że Argentyna w Katarze będzie rywalizować z Polską. To będzie ostatni mecz fazy grupowej. Spotkanie zaplanowano na 30 listopada. Transmisja na żywo w TVP i Pilot WP.
Szczery Joan Laporta. "Według nich nie możemy wzmacniać się zimą" >>
Barcelona może stracić wielką gwiazdę. Gigant obserwuje sytuację >>