Choć umowa łącząca Legię i Szachtara dobiegła końca 15 listopada, to wcale nie oznacza, że zespół z Ukrainy nie zagra już przy Łazienkowskiej. Wręcz przeciwnie. Obie strony podpisały nowe porozumienie, na mocy którego drużyna z Doniecka cały czas będzie mogła rozgrywać swoje mecze Ligi Europy w Warszawie.
Do tej pory Ukraińcy podpisali ze stołecznym klubem dwie umowy. Jedną z Legią, na wynajem stadionu, a drugą z Legia Training Center, dotyczącej korzystania z bazy treningowej. Sam układ obejmuje tylko i wyłącznie europejskie puchary, bowiem Szachtar mecze Premier Lihi rozgrywa wciąż na Ukrainie, mimo toczącej się tam wojny z Rosją.
Jak dotąd Warszawa gościła Real Madryt, RB Lipsk oraz Celtic Glasgow. Tym razem naszą stolicę odwiedzi francuskie Rennes, które zostało sklasyfikowane na drugim miejscu w grupie B Ligi Europy, tuż za plecami Fenerbahce Stambuł. Pierwszy mecz przy Łazienkowskiej odbędzie się 16 lutego, a rewanż we Francji tydzień później.
Ruszyła już sprzedaż biletów na to spotkanie. Najtańsze wejściówki można dostać za 50 złotych, z kolei te najdroższe (VIP) kosztują, bagatela, 1500 zł. Kibice, którzy posiadają karnety na spotkania Legii, będą mogli liczyć na 20% upustu przy zakupie. Dotyczy to także fanów, którzy zdecydowali się na zakup pakietów, zapewniających bilety na wszystkie spotkania fazy grupowej Szachtara.
Zobacz także:
- Nie owija w bawełnę ws. mundialu
- W ostatniej chwili zbojkotowali mundial
ZOBACZ WIDEO: To będzie najbardziej kontrowersyjny mundial w historii? Zaatakowano dziennikarza