Były sekretarz generalny PZPN zatrzymany. Jest komentarz Zbigniewa Bońka

Członek zarządu PZPN zatrzymany przez CBA

Członek zarządu PZPN Jakuba T. oraz były sekretarz generalny związku Maciej S. zostali zatrzymani w związku ze sprawą dotyczącą nieprawidłowości przy podpisywaniu umowy z jednym ze sponsorów. Choć Prokuratura Krajowa na razie odmawia oficjalnego potwierdzenia tych informacji, z ustaleń WP SportoweFakty wynika, że to ciąg dalszy śledztwa prowadzonego w Szczecinie w sprawie nieprawidłowości w piłkarskiej centrali.

Jak przed rokiem informowała Interia, w 2014 roku, przy podpisywaniu umowy z producentem wody mineralnej, mogło dojść do przekazania nieuzasadnionej prowizji działaczom piłkarskim. Zatrzymani pełnili wówczas istotne funkcje w PZPN.

Głos w sprawie jednego z zatrzymanych zabrał w mediach społecznościowych były prezes związku, Zbigniew Boniek.

"Maciek? Uczciwy, porządny, kompetentny, profesjonalny, szczery, ambitny. Dla mnie to pomyłka" - napisał na Twitterze.

Maciej S. w latach 2012-2021 był sekretarzem generalnym PZPN. Po tym, jak prezesem związku przestał być Zbigniew Boniek, a zastąpił go Cezary Kulesza, S. odszedł z PZPN i został prezesem oraz jednym z udziałowców Kanału Sportowego.

Drogi Macieja S. i Bońka nie rozeszły się po zakończeniu współpracy w PZPN. Obaj w październiku 2021 roku uruchomili agencję marketingu sportowego, która niedługo później połączyła się z jeszcze większą agencją. Obaj nadal posiadają w niej udziały.

Na Twitterze do sprawy odnieśli się także przedstawiciele Kanału Sportowego.

"Maciej Sawicki jest obecnie przesłuchiwany. Szanujemy pracę polskich służb, ale też jesteśmy przekonani o uczciwości Maćka i czekamy na rozstrzygnięcie sprawy. Temat nie dotyczy Kanału Sportowego i nie będziemy udzielać dalszych komentarzy" - czytamy.

Czytaj także:
- Anglicy zmartwieni po zwycięstwie. Niepokojące obrazki
- Kolejny skandal w Katarze. Poszło o koszulkę dziennikarza