Członek zarządu PZPN zatrzymany przez CBA

PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Jakub T.
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Jakub T.

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w poniedziałek członka zarządu PZPN Jakuba T. oraz byłego sekretarza generalnego związku Macieja S. - ustaliły WP SportoweFakty. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy podpisywaniu umowy z jednym ze sponsorów.

W tym artykule dowiesz się o:

Do zatrzymań doszło w Warszawie. Według naszych ustaleń, do akcji CBA, przeprowadzonej na polecenie Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej, miało dojść w najbliższych dniach, ale przyspieszono ją ze względu na planowany wylot jednej z osób, która miała zostać zatrzymana, do Kataru na mecz mundialu Polska - Meksyk (22.11).

Prokuratura Krajowa na razie odmawia oficjalnego potwierdzenia tych informacji. Ale z ustaleń WP SportoweFakty wynika, że sprawa to ciąg dalszy śledztwa prowadzonego w Szczecinie w sprawie nieprawidłowości w piłkarskiej centrali.

W marcu 2021 r. w tej sprawie przeprowadzono przeszukania w siedzibie PZPN oraz w m.in. w domu zatrzymanego dziś Jakuba T. A jeszcze wcześniej, we wrześniu 2020 r. w siedzibie PZPN oraz w siedzibach 16 związków wojewódzkich CBA zabezpieczyło m.in. serwery, na których znajdowała się dokumentacja finansowa piłkarskiego związku. Więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Lecą gromy na emira Kataru. "Zrobił to samo co Putin"

Sprawa dotyczy tzw. zachodniopomorskiej afery melioracyjnej - śledztwo zaczęło się od podejrzenia ustawienia ponad 100 przetargów dla Zarządu Melioracji Urządzeń Wodnych w Szczecinie za kwotę ok. 600 mln zł.

W trakcie postępowania śledczy znaleźli wątki łączące tę aferę z jednym z działaczy piłkarskich. Tym tropem doszli do nieprawidłowości przy zawieraniu umów sponsorskich przez PZPN. Jak informowała w 2021 r. Interia, przy podpisywaniu umowy w 2014 z producentem wody mineralnej mogło dojść do przekazania nieuzasadnionej prowizji działaczom piłkarskim.

Zatrzymani przez CBA w związku z tą sprawą Jakub T. i Maciej S. w okresie podpisywania umowy budzącej zastrzeżenia śledczych pełnili ważne funkcje w PZPN. T. od 2012 r. jest członkiem zarządu piłkarskiej centrali. Jest także od 19 lat wiceprezesem ekstraklasowego klubu Cracovia, należącego do Janusza Filipiaka, właściciela i prezesa firmy Comarch.

Z kolei Maciej S. w latach 2012-2021 był sekretarzem generalnym PZPN. Po tym, jak prezesem związku przestał być Zbigniew Boniek, a zastąpił go Cezary Kulesza, S. odszedł z PZPN i został prezesem oraz jednym z udziałowców Kanału Sportowego, założonego przez Krzysztofa Stanowskiego, Mateusza Borka, Tomasza Smokowskiego i Michała Pola.

Z uzyskanych przez nas informacji S. i T. mają jutro usłyszeć zarzuty w Prokuraturze Krajowej. A CBA planuje kolejne zatrzymania w tej sprawie w najbliższych dniach.

Szymon Jadczak, dziennikarz WP SportoweFakty 

Komentarze (33)
avatar
gardener
22.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zabrali dzieciom tęczę i czysty sport a dostali zboczeńców i korupcję. Dokąd ten świat zmierza!? 
avatar
Beautyfullbool
21.11.2022
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Dlaczego CBA nie ściga do tej pory pisowskich darczyńców, którzy najpierw zyskali stołki w spółkach skarbu państwa, a potem wpłacają kasiorę na PiS i jego potrzeby? Oraz "obdarowanych" kasą pub Czytaj całość
avatar
ObywatelPL
21.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jedna mafia... Łapówkarze!!! Od dawna tak jest i proponuje pogrzebać dalej ;) 
avatar
diablo one
21.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kulesza do dymisji. Natychmiast!!!!. Ratujmy Polski football. 
avatar
Marrs
21.11.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Nawet za dopłatą nie pojechałbym na ten cyrk w Katarze.