Ten obrazek przejdzie do historii mundialu. Po meczu kompletnie się rozkleił

PAP/EPA / EPA/Neil Hall / Reakcja Neco Williamsa po zakończeniu meczu MŚ: USA - Walia. Piłkarz tuż przed meczem dowiedział się, że zmarł mu dziadek
PAP/EPA / EPA/Neil Hall / Reakcja Neco Williamsa po zakończeniu meczu MŚ: USA - Walia. Piłkarz tuż przed meczem dowiedział się, że zmarł mu dziadek

Neco Williams, po meczu mistrzostw świata USA - Walia, ukrył twarz w dłoniach, rozpłakał się. Okazało się, że tuż przed pojedynkiem dowiedział się o śmierci dziadka. "Przetrwałem to" - skomentował później.

[tag=27967]

Reprezentacja USA[/tag] zremisowała w pierwszym meczu mundialu w Katarze z Walią 1:1 (TUTAJ znajdziesz relację >>). Na murawie trwała męska walka, piłkarze nie odpuszczali, w tle mieliśmy rodzinną tragedię i łzy.

Reprezentant Walii - Neco Williams - przed rozpoczęciem spotkania dowiedział się, że zmarł jego dziadek. Informację przekazała mu mama. - Odszedł w nocy - powiedziała mi, przyznał później. - Przez cały dzień płakałem. Przetrwałem tę trudną sytuację dzięki wsparciu moich kolegów z drużyny i rodziny.

Piłkarz Nottingham Forest płakał również i po spotkaniu z USA. Kamery wychwyciły, jak reprezentant Walii po ostatnim gwizdku sędziego ukrył twarz w rękach. Totalnie się rozkleił.

Kiedy kamera telewizyjna go dostrzegła i znalazł się w kadrze, zalany łzami powiedział w jej kierunku: "to dla ciebie dziadku".

"Wczorajsza wiadomość była najtrudniejszą wiadomością, z jaką kiedykolwiek musiałem się zmierzyć" - dodał później w specjalnym wpisie na Twitterze.

21-latek rozegrał 79 minut w meczu, który dla Walijczyków był powrotem na mistrzostwa świata po 64 latach przerwy. Kolejny mecz Wyspiarze zagrają 25 listopada (piątek) z Iranem.

Źródło artykułu: