Kibic wtargnął na murawę. Miał tęczową flagę i wymowne hasła na koszulce
Mecz Portugalia - Urugwaj został na moment przerwany. Mamy pierwszy tak duży incydent podczas MŚ w Katarze, a dodatkowym policzkiem dla organizatora jest fakt, że kibic wtargnął na murawę z tęczową flagą. To jednak nie wszystko.
Po chwili mieliśmy urywek, na którym było widać tęczową flagę. Już nie ma wątpliwości, że człowiek, który przerwał mecz, przebiegł przez całe boisko z symbolem środowisk LGBT.
To jednak nie wszystko. Wiadomo już, że kibic dodatkowo miał na sobie koszulkę, na której były dwa hasła. Z przodu znalazło się "Save Ukraine". W ten sposób zwrócił uwagę na fakt, że w Ukrainie wciąż trwa wojna, a każdego dnia Rosjanie zabijają niewinnych ludzi.
Z kolei na plecach było hasło "Respect for Iranian woman". W ten sposób zwrócił światu uwagę na to, że w Iranie trwa walka z reżimem o prawa kobiet. Z powodu protestów wiele osób trafiło do aresztów, a także nie brakowało ofiar śmiertelnych.To ogromny policzek dla Kataru, który od początku turnieju starał się robić wszystko, aby przyjezdni nie eksponowali m.in. tęczy. W efekcie nie brakowało incydentów. Do sieci trafił film, gdy grupie kibiców zabrano flagę brazylijskiego stanu Pernambuco, którym w swoim symbolu ma tęczę. Innym razem mężczyzny nie wpuszczono na stadion, bo miał zegarek z tęczowym paskiem.
Homoseksualizm jest w Katarze nielegalny. Z tego powodu można nawet trafić do więzienia. Trwający mundial wyraźnie pokazuje, że organizator turnieju nadal nie toleruje środowisk LGBT.
Kazali im ściągnąć szaty! O co chodzi Katarczykom? >>
Gra na mundialu z rosyjską flagą. Jest komentarz FIFA. Skandaliczny! >>
Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)