"To może wystarczyć do sukcesu". Słynny Argentyńczyk wskazał mocny punkt Polaków

Getty Images / Alessandro Sabattini (Getty Images) / Friedemenn Vogel (PAP/EPA) / Roberto Sensini i Czesław Michniewicz
Getty Images / Alessandro Sabattini (Getty Images) / Friedemenn Vogel (PAP/EPA) / Roberto Sensini i Czesław Michniewicz

- Możemy awansować do kolejnej rundy, ale musimy wygrać. Nie będzie to łatwe zadanie - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" Roberto Nestor Sensini. Już w środowy wieczór wielki mecz Polska - Argentyna na mistrzostwach świata 2022 w Katarze.

Natychmiast po losowaniu grup katarskiego mundialu 2022 ostrzono sobie zęby na ten pojedynek, który okrzyknięto starciem Roberta Lewandowskiego i Lionela Messiego.

Więcej o meczu tutaj -->> Polska - Argentyna to już dziś! Cały naród trzyma kciuki za reprezentację. Panowie, zróbcie to!

Dość nieoczekiwanie jednak po dwóch seriach gier to Biało-Czerwoni są w lepszej sytuacji - z czterema punktami przewodzą w tabeli grupy C.

- Zaskoczony nie jestem, bo od początku typowałem Polskę do zajęcia drugiego miejsca w grupie. Myślałem jednak, że na tym etapie Argentyna będzie wyżej w tabeli. Dlatego zdajemy sobie sprawę z rangi środowego spotkania - przyznał w "Przeglądzie Sportowym" Roberto Nestor Sensini.

ZOBACZ WIDEO: Na to muszą zwrócić uwagę Polacy. Tego elementu zabrakło w starciu z Meksykiem

Sensini doskonale zna smak rywalizacji podczas turniejów o mistrzostwo świata. Z  reprezentacją Argentyny zagrał na trzech mundialach, a w 1990 roku otarł się o triumf na tej imprezie - wtedy w finale lepsi okazali się jednak Niemcy (1:0).

56-latek wierzy, że jego rodacy w środowy wieczór dadzą radę. - Możemy awansować do kolejnej rundy, ale musimy wygrać. Nie będzie to łatwe zadanie - przyznał szczerze.

Przyznał, że styl gry naszej kadry może być problematyczny dla Argentyny. Za przykład podał mecz reprezentacji Polski z Meksykiem. - Przez część spotkania się męczyła, ale w przekroju całego meczu grała ze spokojem i rozważnie. Dobrze broniła strefami i jeśli tak zagra w środę, może to wystarczyć do sukcesu - wyjaśnił.

Ekipie Czesława Michniewicza do awansu wystarczy remis. To Argentyna musi wygrać. Jeżeli nasi jednak zejdą z murawy jako pokonani, będą musieli patrzeć na wynik Arabii Saudyjskiej z Meksykiem.

Wiadomo, że największe nadzieje w starciu z Argentyną - jeżeli chodzi o Biało-Czerwonych - pokładane są w Lewandowskim. - To kompletny napastnik, świetnie czuje przestrzeń i obraca się w polu karnym. Ale również trudno będzie Polakom upilnować Messiego - zauważa Sensini, który najbardziej ceni w naszej ekipie również Piotr Zieliński i Kamila Glika.

- Wasi zawodnicy dobrze okupują przestrzeń i błyskawicznie przechodzą do kontrataku. Nasi muszą grać szybko i nie mogą zbyt długo przetrzymywać piłki. Będzie to ich męczyć, co może być wodą na młyn dla Polaków - zakończył Sensini.

Mecz 3. kolejki mistrzostw świata Polska - Argentyna w środę o godz. 20 czasu polskiego. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Bohater USA trafił do szpitala! Co z występem w 1/8 MŚ?
Nie każdy zauważył ten gest. Gwiazdor Anglików ujawnił smutne wieści

Komentarze (0)