Natychmiast po losowaniu grup katarskiego mundialu 2022 ostrzono sobie zęby na ten pojedynek, który okrzyknięto starciem Roberta Lewandowskiego i Lionela Messiego.
Więcej o meczu tutaj -->> Polska - Argentyna to już dziś! Cały naród trzyma kciuki za reprezentację. Panowie, zróbcie to!
Dość nieoczekiwanie jednak po dwóch seriach gier to Biało-Czerwoni są w lepszej sytuacji - z czterema punktami przewodzą w tabeli grupy C.
- Zaskoczony nie jestem, bo od początku typowałem Polskę do zajęcia drugiego miejsca w grupie. Myślałem jednak, że na tym etapie Argentyna będzie wyżej w tabeli. Dlatego zdajemy sobie sprawę z rangi środowego spotkania - przyznał w "Przeglądzie Sportowym" Roberto Nestor Sensini.
ZOBACZ WIDEO: Na to muszą zwrócić uwagę Polacy. Tego elementu zabrakło w starciu z Meksykiem
Sensini doskonale zna smak rywalizacji podczas turniejów o mistrzostwo świata. Z reprezentacją Argentyny zagrał na trzech mundialach, a w 1990 roku otarł się o triumf na tej imprezie - wtedy w finale lepsi okazali się jednak Niemcy (1:0).
56-latek wierzy, że jego rodacy w środowy wieczór dadzą radę. - Możemy awansować do kolejnej rundy, ale musimy wygrać. Nie będzie to łatwe zadanie - przyznał szczerze.
Przyznał, że styl gry naszej kadry może być problematyczny dla Argentyny. Za przykład podał mecz reprezentacji Polski z Meksykiem. - Przez część spotkania się męczyła, ale w przekroju całego meczu grała ze spokojem i rozważnie. Dobrze broniła strefami i jeśli tak zagra w środę, może to wystarczyć do sukcesu - wyjaśnił.
Ekipie Czesława Michniewicza do awansu wystarczy remis. To Argentyna musi wygrać. Jeżeli nasi jednak zejdą z murawy jako pokonani, będą musieli patrzeć na wynik Arabii Saudyjskiej z Meksykiem.
Wiadomo, że największe nadzieje w starciu z Argentyną - jeżeli chodzi o Biało-Czerwonych - pokładane są w Lewandowskim. - To kompletny napastnik, świetnie czuje przestrzeń i obraca się w polu karnym. Ale również trudno będzie Polakom upilnować Messiego - zauważa Sensini, który najbardziej ceni w naszej ekipie również Piotr Zieliński i Kamila Glika.
- Wasi zawodnicy dobrze okupują przestrzeń i błyskawicznie przechodzą do kontrataku. Nasi muszą grać szybko i nie mogą zbyt długo przetrzymywać piłki. Będzie to ich męczyć, co może być wodą na młyn dla Polaków - zakończył Sensini.
Mecz 3. kolejki mistrzostw świata Polska - Argentyna w środę o godz. 20 czasu polskiego. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Bohater USA trafił do szpitala! Co z występem w 1/8 MŚ?
Nie każdy zauważył ten gest. Gwiazdor Anglików ujawnił smutne wieści