Tak Michniewicz motywował zespół na Argentynę. Co za przemowa!

Wyszło na jaw, jak Czesław Michniewicz chciał dotrzeć do swoich podopiecznych przed meczem z Argentyną. Selekcjoner opowiedział im o chłopcu ze Sri Lanki, który zaskoczył go w Katarze. Zobacz nowy vlog z mundialu.

Dawid Franek
Dawid Franek
Czesław Michniewicz YouTube / Łączy Nas Piłka / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz
W środę reprezentacja Polski rozegrała ostatni mecz grupowy na mistrzostwach świata 2022. Nasz zespół poległ w starciu z Argentyną (0:2), ale ostatecznie mógł cieszyć się z awansu do fazy pucharowej. Miał bowiem tyle samo punktów co Meksyk, ale zakończył rywalizację z lepszym bilansem bramkowym.

W sieci na kanale "Łączy Nas Piłka" pojawił się już vlog z kulisami meczowymi (player dostępny na dole). W bardzo ciekawy sposób polskich piłkarzy przed meczem z Argentyną motywował selekcjoner Czesław Michniewicz.

- Taki chłopiec ze Sri Lanki tutaj sprząta i szedł za mną, opowiadając, że też kiedyś grał w piłkę i na niego mówili Lewandowski. Później wyjął telefon i pokazywał zdjęcia, a na jednym z nich było widać kiepskie, piaszczyste boisko (...) Następnie zobaczyłem na telefonie pokaz jego sztuczek technicznych. Najbardziej zapamiętałem to, w jaki sposób ten chłopak się cieszył z tego, że gra w piłkę - rozpoczął Czesław Michniewicz.

ZOBACZ WIDEO: "To zabijanie futbolu". Były sędzia grzmi po meczu Polski z Argentyną

- Uświadomiłem sobie wtedy, że w każdym z nas jest ten chłopiec z podwórka, który grał za darmo, który miał marzenia i chciał zostać mistrzem świata, czy też zagrać na mistrzostwach świata. Każdy z nas chciał być znany i mieć idola (...) Wyjdźcie z przekonaniem, że jesteśmy w takim miejscu, o którym marzyliśmy. Żebyśmy czerpali z tego radość. Nie bójcie się niczego. To jest ten moment, kiedy stoję i przemawiam do najlepszych polskich piłkarzy, którzy grają o wyjście z grupy. Czy może być coś piękniejszego? Nie ma chyba nic lepszego. Czujecie to? - zakończył swoje przemówienie Czesław Michniewicz.

W XXI wieku reprezentacja Polski po raz pierwszy grała ostatni mecz fazy grupowej o prawdziwą stawkę. Na poprzednich mundialach bowiem zawsze trzecie spotkanie grupowe kojarzyło się z meczem o honor po dwóch wcześniejszych porażkach.

Ostatecznie styl gry naszego zespołu, szczególnie w meczu z Argentyną, pozostawił wiele do życzenia. Najważniejszy cel, czyli awans do fazy pucharowej, został jednak spełniony.

Już w niedzielę Polacy zagrają w 1/8 finału z Francją. Początek meczu o godz. 16:00.

Przemowa Czesława Michniewicza (od 10:00):

Czytaj także:
Prezes PZPN zabrał głos przed meczem z Francją. "Po raz kolejny na to liczę"
O tej sytuacji mówi cały świat. Listkiewicz wyjaśnia, czego zabrakło

Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy podoba ci się przemówienie Czesława Michniewicza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×