"Widział pan te samochody elektryczne?". Trener wbił szpilkę Morawieckiemu

PAP / Tomasz Wiktor oraz Christian Liewig/ABACAPRESS.COM / Henryk Kasperczak (z prawej) skrytykował premiera Mateusza Morawieckiego.
PAP / Tomasz Wiktor oraz Christian Liewig/ABACAPRESS.COM / Henryk Kasperczak (z prawej) skrytykował premiera Mateusza Morawieckiego.

Henryk Kasperczak nie gryzie się w język. Były piłkarz, reprezentant Polski oraz uznany szkoleniowiec skrytykował zarówno Czesława Michniewicza, kadrowiczów, ale również i premiera.

Kilka dni temu (w poniedziałek, 5.12.) podaliśmy informację o premii (TUTAJ znajdziesz ten artykuł >>) - w wysokości 30 mln zł! - którą premier Mateusz Morawiecki miał obiecać piłkarzom Czesława Michniewicza za awans do 1/8 finału trwających w Katarze mistrzostw świata. Informacja WP SportoweFakty wstrząsnęła Polską.

Do sprawy odniósł się zarówno premier, jak i Michniewicz czy Robert Lewandowski. Efekt medialnego szumu jest taki, że bezpośredniej premii dla piłkarzy jednak nie będzie, a sami zainteresowani (czyli sztab szkoleniowy i zawodnicy) przekonują teraz, że w ogóle o niej nie myśleli. Choć doniesienia z wewnątrz zespołu mówiły, co innego. Między innymi o kłótniach ws. podziału tychże pieniędzy.

Głos w sprawie postanowił zabrać Henryk Kasperczak. Były reprezentant kraju, a potem bardzo ceniony i utytułowany szkoleniowiec wypowiedział się na łamach "Przeglądu Sportowego".

ZOBACZ WIDEO: Zła atmosfera po powrocie piłkarzy do Polski. "To jest słabe"

- Ta historia z pieniędzmi kładzie się cieniem na wszystkich biorących w niej udział. Od trenera zaczynając (...) Nie powinien zajmować się nią trener. To nie jego rola. A na pewno nie w trakcie mistrzostw, co dotyczy też piłkarzy - stwierdził.

W dalszej części "zaatakował" premiera. Któremu - można to wyczytać między wierszami - nie ufa.

- Poza tym to była chyba słowna premia... Widział pan te samochody elektryczne (swego czasu Morawiecki mówił o milionie aut elektrycznych w Polsce - przyp. red.) oraz inne rzeczy, o których opowiadał premier? No właśnie. To jest bardzo ciekawy człowiek... (śmiech) - dodał.

Czytaj także: Tam stają się widzialni. I znów mają swoje święto >>

Komentarze (11)
avatar
glacja
10.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten pismak ma jakieś omamy, wszędzie widzi szpilki ...a Kasperczaka też miałem za mądrzejszego. 
avatar
le objective
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Kasperczak, a widziałeś gdzieś może tę drugą Irlandię Tuska? 
avatar
henryabor
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najważniejsza moja kwintesencja i podsumowanie ostatnich wydarzeń brzmi - Piłka kopana, czyli Football Industry i jego liczny sztab z mediami pospołu, zabijają w Polsce prawdziwy sport! 
avatar
Łukasz Korczyński
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Trener by się tym nie zajmował, ale przecież to pismaki zrobiły z tego sprawę najwyższej wagi państwowej, więc musi się odnosić do tego teraz. A tematy trzeba było wygenerować jakieś dodatkowe, Czytaj całość
avatar
czesławski
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Panie trenerze auta elektryczne by już były ale wojna dookoła. Pan się nie martwi co do gara włożyć ale ludzie się martwią. Autami elektrycznymi wojny Pan nie wygra.