O ciekawego tweeta pokusił się Adrian Mierzejewski. Aktualny piłkarz Henan Songshan Longmen poinformował, czego można się od niego spodziewać, jeśli Polski Związek Piłki Nożnej zdecyduje się wybrać go nowym selekcjonerem.
Na zaprezentowanej liście piłkarz umieścił m.in. gwarancję awansu na Euro 2024. Jeśli jednak nie wywiązałby się on z tej obietnicy, wówczas byłby skłonny wpłacić milion złotych na konto federacji. To dość odważny krok, zważywszy na to, że we wspomnianym poście 36-latek wyraził także chęć pracy za darmo przez okres dwóch lat.
Trudno stwierdzić jasno, czy wspomniany wpis powstał w celach humorystycznych czy może jest poważną ofertą skierowaną w stronę PZPN. Jedno jest pewne - tweet zdobywa coraz większą popularność w internecie.
Temat przyszłości aktualnego selekcjonera reprezentacji Polski wybrzmiał głośniej w mediach po opublikowanym 12 grudnia oficjalnym komunikacie federacji. Jej władze poinformowały, że nie skorzystano z klauzuli umownej, która umożliwiała jednostronne przedłużenie kontraktu.
"Kontrakt selekcjonera Czesława Michniewicza obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku, w związku z czym decyzja dotycząca ewentualnego przedłużenia umowy z trenerem zostanie podjęta w najbliższych dniach" - napisano.
Jak zostane selekcjonerem:
— Adrian Mierzejewski (@adrianmierzej86) December 13, 2022
- moge pracowac za darmo przez 2 lata
- gwarantuje awans na EURO2024
- przy braku awansu wplace 1mln zlotych do PZPN
Laczy nas pilka
Katar 2022. Gdzie oglądać mecz Argentyna - Chorwacja? Czy będzie dostępny na Pilot WP? O której godzinie?
Strejlau zabrał głos ws. afery premiowej. Wskazał gdzie popełniono błąd
ZOBACZ WIDEO: Sceny w hotelu Chorwatów. Tak świętowali po meczu